Uwielbiam masturbować się przy zbiorniku.
Zwłaszcza przy zdjęciach i filmach z kobietami, oczywiście fajne kutasy też mnie baaaaaardzo kręcą.
Buziaki dla wszystkich :-)
Pić pepsi ;-)
Sex w każdej postaci, jestem perwersyjna, raczej nie mam żadnych uprzedzeń.
Lubię czasami na ostro, czasami romantycznie, lubię grać rolę dziwki, itp.
Chamstwa, cwaniakowania.
Uwielbiam zakładać bardzo skąpą bieliznę która nie do końca zakrywa
moje wdzięki, luźną koszule i k. spodniczkę lub obcisłe spodnie.
Wczoraj byłam tak ubrana tylko bluzeczkę miałam obcisła na guziczki i
kamizelkę, zimno było troszkę. Nic nie świadoma byłam obserwowana
przez swoją koleżankę z biura, nawet fajna małolata. W przerwie
rozmawiałyśmy o tuszu, zaproponowała że mi pokaże, poszłyśmy do
toaletyna ostatnim piętrze, dziwiłam sie jak zamykała drzwi ale co tam
myślę może się wstydzi. Zdjełam kamizelke i zaczełam sie malować a
ona mi się przyglądała. Bawełniana bluceczka ściśle opinała moje
piersi, jak sie zorientowałam że na nie patrzy dziwnie ciepło mi sie
zrobiło i suteczki zaczynały twardnieć i się pojawiać na blusce. Sama
czułam niezłą frajdę, miałam za mały staniczek i po chwili czułam
jak brodawki wysówają sie z koronkowych miseczek (ale mnie to kręciło).
Niby nic nie widząc potarłam lewą dłonią sie po piersi, mała
zapytała czy mi pomóc, myślałam że przy malowaniu więc mówię tak a
ona staneła za mną i obieła moje piersi, byłam tak zaskoczona że nawet
nie protestowałam. Ściskała delikatnie moje twarde już piersi,
paluszkami przez bluzeczkę pocierała wiśniowe brodawki. Mówie rozepnij
guziczki, rozpieła i uwolniła moje piersi, sutki sterczały jak pineski
ja lekko drżałam, obieła piersi i powoli je masowała, prawie całe już
wypadły ze staniczka. Puściła je i zjechała dłońmi na pośladki,
zapytała czy mam bieliznę, mam ale taką frywolną zapytała czy może
zobaczyć, tak. Odwróciłam sie i zaczełam rozpinać pasek i zameczek od
spodni, byłam wilgotna i zaniepokojona reakcją (wczoraj ją pięknie
wygoliłam) rozpiełam zameczek i rozchyliłam spodnie, czułam że
majteczki nie zakrywają całej muszelki, chciałeam poprawić ale
złapała mnie za rękę i powiedziała ja to zrobię, kucnęła i ja
myślałam że zrobi to a ona pocałowała mnie prosto w perełke która
już wysuneła sie z falbanek, czułam się wspaniale, ona zaczeła ją
ssać raz po raz wsówając języczek do mojej dziurki, ja msowałam swoje
piersi i jęczałam z rozkoszy, nie wiem kiedy sięgneła do torebki i
wyjeła srebrny malutki wibratorek, wsuneła mi do wilgotnej szparki i
włączyła miałam odlot w parę sekund. Po wszystkim pocałowała jeszcze
raz moją perełkę zapieła mi zameczek i spodnie, wstając pocałowała
kolejno sutki które jeszcze sterczały, chciała je okryć staniczkiem ale
nijak sie nie mieściły, zapieła bluzeczkę i potarła piersi pytając
czy było mi dobrze. wieczorem przysłała mi swoje fotki jak sie zabawia z
pytaniem czy chcę to powtórzyć....:)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.