Otwarty na świat i ludzi.
Ceni zmysłowość.
Akceptuję odmienność i potrzebę poszukiwania spełnienia.
Wszechstronnie wykształcony, co utrudnia kontakt z młodym pokoleniem, dumnym często ze swojej ignorancji. Ale ułatwia z tymi, którzy potrafią to docenić.
Zdjęcia? Dość ryzykowna sprawa. Dziwię się wszystkim, którzy rozsyłają swoje foty na wszystkie strony świata. To jest miejsce, gdzie każdy może być kim chce. Stąd jak chcesz zdjęcie, to nie widzę powodu, by go nie przesłać. Ale dopiero jak się poznamy. Nie przesyłam zdjęć osobom nieznajomym, których intencje nie są do końca czytelne. Po poznaniu/spotkaniu/rozmowie nie ma obowiązku kontynuowania znajomości. Wydaje mi się, że przesyłanie zdjęć jest dziś mocno przereklamowane. Poza tym dawniej - w czasach bez aparatów cyfrowych i komórek - nawiązanie znajomości wymagało więcej umiejętności interpersonalnych. Dziś - jak widzę jest to tu powszechne - wszyscy wrzucają masy zdjęć części ciała - pisząc jednocześnie, jak bardzo zależy im na wartościowej znajomości. Interesująca sprzeczność.
Stąd w kwestii zdjęcia - pozwolę sobie być nieugięty. Chcesz mnie poznać, przekonaj mnie, że Ci zależy. Jeżeli zaś liczą się dla Ciebie tylko walory fizyczne - dziś oferta rynkowa jest tak szeroka, że nie ma potrzeby nawiązywać kontaktów tu.
Jasne, klarowne sytuacje. Czytelne profile, oczekiwania, preferencje.
Dominację i uległość. Kontrola. BDSM ze smakiem - czyli z akcentem na umysłowość, nie "ciężką, fizyczną pracę". Upokarzanie uległej.
Fantazje - role-play - tworzenie fabuł.
Faceci cuckold - upokarzanie ich. To fascynująca potrzeba, którą można zaspokoić na wiele sposobów. Wszystko zaczyna się o wyobraźni.
Masaż - umiem to robić.
Zmysłowość i jej oddziaływanie na umysł.
Seks przez telefon. Daje ogromne możliwości. Głos jest potężnym afrodyzjakiem. Wiem, wypróbowałem działanie swojego.
Fantazje erotyczne przez Skype/Chat - ale po wcześniejszym potwierdzeniu naszych tożsamości. Tożsamości.
Mężczyzn, którzy fantazjują o tym, aby być rogaczami. Poznam takich chętnie.
Różnica wieku - interesują mnie kobiety w różnym wieku - od 30-tek po aktywne 70-latki. Każda z nich reaguje inaczej i ma inne potrzeby. To ciekawe, poznawać je.
Stopy - szczególnie małe i szczupłe. Ale nie "FemDom".
Bardzo chude kobiety - nie wiem czemu. Drobne i chude - jak pisał Alberto Moravia - TotenTanz czyli Taniec Śmierci.
Pociągają mnie wszelkie kontrasty - stary-młody, stara-młoda, brzydka-ładna.
Kobiety niepełnosprawne - to pewna forma zakazanych fantazji.
Lubię dominować kobiety - miałem 4 uległe i relacje te sobie cenię. Oprócz jednej, która tak naprawdę eksperymentowała z umysłami, ale uległa nie była.
Liczy się więc charakter, nie uroda. Jak wszędzie z resztą.
Tzw. "Uroda" to rzecz kompletnie drugorzędna. Podobają mi się kobiety, które mają chłopięce rysy, co w ich własnym mniemaniu czyni je mało atrakcyjnymi. Przy bliższym poznaniu okazuje się, że mają wiele zmysłowości.
Lubię też patrzeć - nie podglądać. Czyli patrzeć w oczy kobiecie posuwanej przez innego. Niezwykłe doznanie.
Chętnie poznam faceta, z którym będziemy mogli razem poznawać uległe kobiety.
Bardzo chętnie poznam też dominującą lesbijkę, najchętniej 50+ aby patrzeć, co robi z młodymi kobietami. Patrzeć - nie podglądać z ukrycia.
Bardzo lubię patrzeć jak kobieta onanizuje się na moich oczach i utrzymuje ze mną kontakt wzrokowy.
Może trochę to chaotyczne, ale jak ktoś chce, wyciągnie z tego esencję.
Nudnych dziewuch, które uważają się za piękne.
Z reguły są nudne do wyrzygania. I nie chodzi o to, że są z reguły tłuste. Odaliski też nie były chude. Rzecz w tym, że mało zmysłowe kobiety usiłują nadrabiać butą i zadufaniem, co przynosi efekt odwrotny do zamierzonego - faceci omijają je szerokim łukiem, one są jeszcze bardziej samotne a przez to jeszcze bardziej wściekłe. Ewentualnie spotykają prostaków, którym jest obojętne co pieprzą, aby miało dziurę. Efekt - jeszcze większa frustracja.
Profili pełnych negatywnych emocji. Ludzie zupełnie niepotrzebnie piszą czego "NIE" chcą. Za to zupełnie nie potrafią określić, czego szukają. Zauważyłem, że tu jest mnóstwo złych emocji. Niby ludzie się szukają, ale jednocześnie na samym początku już w profilu okazują brak szacunku i pogardę. Dziwne. Jakby w ten sposób sami siebie karali za swoje potrzeby poprzez uniemożliwienie znalezienia tego, czego szukają
Nie płacę za seks. Nie potępiam prostytucji - jednak nie powinna być przebrana w ciuszki "poszukującej amatorki". Jeżeli ktoś jest prostytutką, nie to otwarcie napisze. Wzbudzi mój szacunek.
Żądania wysłania zdjęcia. Nigdy za dużo ostrożności. Lepiej się spotkać i rozejść niż dawać komuś odbezpieczony pistolet.
Motoryzacja, historia, kino, erotyka, masaż, fotografia, akt. Życie ludzi. Każdy człowiek to często ciekawa historia. Psychologia.
Pracuję z Internetem w sumie non-stop. Bo tak zrozumiałem "aktywność".
Dobra - gatunek nie ma znaczenia. Muzyka, jak filmy i ludzie - jest albo ciekawa albo nudna.
O ciekawej fabule, dobrze wyreżyserowane, dobrze zmontowane, dobrze zagrane. Np. Patton, O jeden Most za Daleko. Również wiele tzw. sleazy movies było ciekawych. Każdy gatunek ma swoje perły, pornosy również. Najciekawsze są francuskie, bo mają fabułę oraz bardzo często dotykają ułomności natury. W pornolach lubię różnicę wieku w układzie lesbijskim. Dobre BDSM - również francuskie.
Kurczę, od lat czytam głównie książki branżowe. Sam piszę mnóstwo - do źródło moich dochodów. Swoją drogą coraz częściej myślę o napisaniu dobrego erotyka w klimacie BDSM.
Lepiej żałować, że się coś zrobiło niż żałować, że się zaniechało.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.