Dżejn dobry.
Co tam, jak tam i w ogóle, to już taki banał, że ciężko jakkolwiek opowiedzieć inaczej niż "Spoko"...
Ale. Po co pisać skrótowo, po co pisać w ogóle. Trochę z tym pisaniem jest jak z CV. I nie żebym starał się o pracę, broń Boże, ale bardziej, że może ktoś to przeczyta i może pomyśli czy warto zagadać.
A (!) i jestem hedonistą.
Kawę. Czarną, bez cukru. Dużą. Aromatyczną. O każdej porze.
Co jeszcze? Dyskrecji! To jest coś, czego wymagam bezwzględnie!
Braku kultury. Chamstwa i buractwa. Małomiasteczkowości.
Zbyt szerokie żeby tu opisać. Jest ich kilka.
Wystarczająca.
Taką którą lubię.
„Chętnie drugich napominamy, ale sami upomnień niechętnie słuchamy”. Eurypides
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.