Uwielbiam seks, uwielbiam, gdy kobieta w jęku rozkoszy zapomina o wszystkim poza swą przyjemnością.
Kocham, gdy odnajujemy wspólny język, a Jej jeki stają się równe z mego serca biciem.
Uwielbiam, kiedy kobieta omdlewa w objęciu,
Kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię przegięciu,
Pożądanie...
Gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie,
I wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie.
I lubię ten wstyd, co się kobiecie zabrania...
Przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania....
Zwalcza ją, a sycenie żądzy oszalenia,
Gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia.
Kocham doprowadzać Kobietę swą do NAJWIĘKSZEJ ROZKOSZY,
Gdy Ona jest zaspokojona, moja rola jest spełniona...
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.