W tygodniu w Warszawie. W weekendy raczej rzadko. Mam mobilną pracę więc niewykluczone, że spotkamy się gdzieś zupełnie indziej. Szukam kobiet, które, tak jak ja, potrzebują odskoczni. Chętnie pójdę na kawę czy drinka, ale na imprezę mnie nie wyciągniesz. Chyba, że bardzo się postarasz 😈
Absolutnie nie zakładam, że nasze spotkanie musi być jednorazowe. Wręcz przeciwnie - im lepiej się poznamy i dotrzemy, tym więcej przyjemności uda nam się z nich wyciągnąć.
Wiele rzeczy. Matematykę, dobre książki, muzykę.
Seks oczywiście. W wielu postaciach. Podobno robię świetną minetkę. Możesz sama sprawdzić 😉
Jestem też fetyszystą damskich stóp.
Pruderii i ograniczeń.
Różne. Ostatnio staram się więcej czytać. Dostojewski jest w pytę!
Dość duża.
Ciężko o ulubioną. Trochę klasyki, poezji śpiewanej, ale przede wszystkim gorące flamenco. Gipsy Kings, Peret i Dolores Vargas.
C.K. Dezerterzy
fantastyka, klasyka
"Weź nie pierdol, weź się przytul"
parafraza z jakiejś znanej piosenki, ale czyjej?! No idea.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.