Ludzie mówią, że kobiety w okolicach 40-stki
robią się wredne.
Nie, One tylko robią to, czego bały się spróbować wcześniej.
Mówią w końcu prawdę prosto w twarz i nie boją się reakcji otoczenia.
Akceptują siebie i nie przejmują się pierdołami.
Stają się asertywne, nie tylko potrafią wreszcie odmawiać, ale i nie robią już niczego, żeby zadowolić innych , jeśli same nie mają z tego frajdy.
To nie wredność, to dojrzałość !
Ludzi z dystansem.i poczuciem humoru
Chamstwa ,prostactwa, kłamstwa
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.