Od zawsze w głębi serca tefałka. Koneserka rajstop, leginsów z lycry i białego wina.
Chadzam wieczorami i nocami po warszawskich ulicach. Po zmroku nikt się specjalnie nie przygląda, więc czuję się jak ryba w wodzie. Co wcale nie oznacza, że wyglądam źle: szczupłe nogi, kobieca sylwetka, długie włosy.
Bywam w kinie, bywam w klubach, jeżdżę nocnym metrem. Jednak to wszystko w pojedynkę. Szukam innej tefałki na nocne eskapady! Miłe nocne wieczory gwarantowane. Punkt startowy spotkań: Plac Konstytucji nie wcześniej niż o 22.
Mam też różne fantazje. Ostatnio chodzi mi po głowie pissing i bukakke w moją stronę... Też myślisz o tym? Daj znać.
Rajstopy w każdej postaci,
lycra w każdej postaci,
sukienki,
damskie czółenka,
biżuteria... Kobiecość.
Nudnych ludzi bez zainteresowań i pasji. Ograniczonych horyzontów myślowych.
Szeroko rozumiane BDSM. Nie ma dla mnie tematów tabu.
Nocna, ale też na mieście...
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.