Od Długiego Czasu Pisze i Pisze z osobami poznanymi Tu ale Dawna nie Poznałem Realu
Masakra :(
może dlatego, że masz "brzydkie" pismo :)
Czy ktoś mi wyjawi skąd moda na pisownię "bajko pisarz"?
od Andersena i braci Grimm.
choć niektórzy biją ich tu na łopatki.
gwiazd piśmiennictwa to tu jest wiele tak jak mistrzów ortografii...;)
Przykre jest to że coraz więcej par zalicza się do tych twórców bajek...
Rozmawiamy z takimi, ustalamy co i jak i nagle zalega cisza, termin przepada a my często lądujemy na liście wrogów...
I nawet nie mówimy tu o sesjach cz wideo. Ot po prostu głupie spotkanie na piwo lub kawę, ot tak żeby się poznać, może coś zaiskrzy i poznamy się lepiej...
tylko z czego to wynika?
Niestety nie tylko Wam takie niepożądane przygody się trafiają :(
To jest bardzo przykre, że inni nie traktują nas poważnie
A ja często trafiam na fajnych ludzi, którzy po rozmowie telefonicznej są słowni i spotkanie dochodzi do skutku:) Chociaż słowo 'często" to lekkie nadużycie, nie mniej jednak nie ma co wpadać w desperację i uogólniać:)
Fakt jest taki, że nie wszyscy, nie z każdym i nie wszędzie. Ten temat jest poruszany już w kilku wątkach i sprowadza się do biadolenia o realności i wystawiania.
tak jest... biadolimy ;)
patrząc na Wasz profil, nie macie powodu;)
patrząc na Wasz profil, nie macie powodu;)
Realnosc...temat. rzeka, prosty przyklad zeszla sobota trzy propozycje od par na spotkanie i juz przed wszystkie odwolane, bo cos...choc liczy sie to, iz powiadomili.
Jak to sie mowi"szanuj innych jak sam siebie szanujesz":-)
Tylko że takie biadolenie niestety jest wywołane takim a nie innym traktowaniem
No niestety mamy powód. Coraz częściej myślimy że ludzie się nas po prostu boją i dlatego uciekają od spotkań z nami...
My mamy to nas okraglo. Pisza do nas pary, umawiaja sie wstepnie na nastepny weekend czy za 2 tygodnie a potem cisza. I nawet jak napiszemy do nich zero kontaktu , jakbysmy pisali do powietrza.
z pewnością tak, co nie znaczy że to coś zmieni i że ze zbiornika znikną niepoważni ludzie;)
wielu z nas ma mniej lub bardziej niemiłe doświadczenia, ale te miłe też są co świadczy o tym, że można tu spotkać fajnych ludzi:)
to była odpowiedź dla nierozlaczni;)
Zawsze mozna zalozyc osobny temat"Ludzie krowki..." i po nickach przedstawic :-)
Jest wiele wątków o realności , sposobach weryfikacji - kto realny, kto ściemniacz. kto się umawia i .....nawala, kto oszukuje , o profilach duchach itd, itd.
Przecież to portal internetowy !!! Tutaj będą i realni , konkretni i .....cała reszta . Jak ich rozróżnić ? Też parę wątków jest...............
Piętnować ?
Eeee raczej nie , każdy ma swoje spojrzenie na ten portal. Mimo ,że wydaje się ,że każdy rejestruje się tutaj po to, by spełniać w realu swoje ........seksualne fantazje itp.
Niby tak , ale my jesteśmy dalecy od wytykania ludzi palcami
Napiętnowanie takich profili to jak walka z WIDMAMI
Założą nowe kont i po sprawie
Tez prawda, to nie cale 4 zlote :-)
Inna sprawa ,że z piętnowaniem ostrożnie . Wystarczy ,że ktoś raz nie przyjedzie na spotkanie i co ? Już etykietkę lepić ?
Będzie dużo zamieszania , fałszywych oskarżeń itp. Ot życie
dokladnie, beda wzajemne pomawiania sie i oskarzenia .
a może zamiast tropić i palić na stosie bajkopisarzy ktoś zajmie się prostytucją na zbiorniku , jakoś nie bardzo to przeszkadza bo nie widać zbyt wielkiego oburzenia na profile proponujące sex za pieniądze na tym portalu ????
a czemu miałoby to oburzać?
No jest coś na rzeczy. Prostytucja nie jest karalna. Ale w przypadku par nie jest czasami wręcz sutenerstwo ?
Ach kolejny kontrowersyjny temat .............
Mnie to oburza gdyż przez takie osoby filozofia swingu jest zniekształcana i fałszywie postrzegana przez większość ludzi.
A już do pasji doprowadzają mnie profile, w których nie ma na ten temat żadnej informacji a dowiadujesz się, że rozmawiasz z ludźmi, którzy czerpią z pobytu tutaj korzyści finansowe dopiero w czasie próby umówienia się na spotkanie.
(on)
@ Dzikie_Labedzie
No to faktycznie już jaja w biały dzień. Takie profile ( znowu ostrożnie ) powinny być piętnowane .
A są profile które nie mają na ten temat żadnej informacji a o ich oczekiwaniach wobec sponsoringu można się dowiedzieć z promowanych ogłoszeń ... :-/
Dzikie_Labedzie - A mnie oburza to że jest tu masa pseudofotografów, przez których filozofia i wizerunek fotografa jest zniekształcony i fałszywie postrzegany przez większość ludzi.
Dlaczego z tym nikt nic nie zrobi?
M.
Photosutra
No to byłoby przegięcie .
Czyli jak ? Za tłustą , obrośniętą cipkę pstykniętą "mydełkiem" - ban ? Bez urazy - akurat piszemy o tym, w czym my nie gustujemy. Ale .......tolerujemy.
Przecież sporo tutaj wielbicieli takich fotek .
Nie w tym sensie. Bardziej w tym że tak samo jak prostytucja psuje obraz swingu tak samo pseudofotografy które reklamują się jako profesjonalne uslugi a walą za przeproszeniem gówno, psują obraz prawdziwych fotografów.
gdyby to był portal fotograficzny myślę że była by zakładka amator/profesjonalista do wyboru. I myślę. że były by to dwie osobne grupy które miały by bardzo mało punktów wspólnych.
Ale to portal erotyczny i dlatego mianem "profesjonalistów" określamy osoby czerpiące korzyści finansowe z seksu.
W odróżnieniu od TYCH (czyli NAS) którzy traktują to jak dobrą zabawę, przy której nawiązuje się trwałe relacje towarzyskie.
czyli witamy w świecie podwójnych, potrójnych lub multistandardów, gdzie to samo kurewstwo nie jest tym samym kurewstwem w innym temacie ;) wow...
Temat tego watku byl zupelnie inny chyba?
Nie, po prostu specyfika tego portalu decyduje, że sprawy relacji seksualnych są zdecydowanie bardziej ważne niż sprawy fotografii, motoryzacji czy gotowania.
Wszyscy jesteśmy tu dla takiego bądź innego seksu ale tylko nieliczna grupa jest również dla fotografii samochodów czy przepisów kulinarnych. Chodzi więc o powszechność jakiegoś problemu.
Poza tym rozumiem, że nie piętnujesz "Kowalskiego" iż pstrykną swoje owłosione łydki automatem.
Piętnujesz "Nowaka" za to, że mając automat, zero warsztatu i doświadczenia reklamuje się (w celu popatrzenia na nagie "dupki") jako profesjonalny fotograf.
Piętnujemy więc nie zjawisko robienia słabych zdjęć tylko oszustwo które im towarzyszą i które drastycznie zaniża poziom i nadwyręża zaufanie do Zawodowych Artystów Fotografów.
(on)
ale przecież to portal społecznościowy o charakterze erotycznym ... !!!
i chyba taki powinien pozostać .....
jeśli ktoś swoje profesje (bez względu jakie) miesza z tą tematyką ... to może jako dodatek ... a nie stricto cel bytności tutaj
idea portalu zostałaby wtedy zachowana ... i chyba byłoby fajnie ... i może mniej "żalu i pretensji" ...
tak myślę ...
Tak dobrze rozumiesz :)
znaczy się do Łabędzi pisałem z tym rozumieniem ;)
Naprawde to nie ten temat.
Ale żeby zamknąć ten watek: Szkoda ze nie razi Was jak masa par i to często znanych nagminnie ogłasza, że szuka pań i mogą je $$ :)
Może i nie ten temat ale napisałem to porównanie do fotografów dla czystego pokazania jak bardzo wielkie są różnice w postrzeganiu wielu osób oraz jak różne standardy są stosowane dla podobnych kurewskich zachowań ;)
a skoro już o bajkach to kapturek pyta wilka, babciu czemu masz takie wielkie oczy? a co? już wysrać się nie wolno?
Czasami zupełnie nie rozumiemy tych, którzy z nami piszę, snują jakieś rozbudowane plany a potem nie przychodzą na spotkanie zapoznawcze a w konsekwencji zaczynają robić różne dziwne uniki.
My nie składamy jakiś nadmiernych deklaracji, seks jest dla nas taką ważną strefą że na pewno nie chcemy dzielić go ze wszystkimi ... ale żeby podjąć jakąkolwiek decyzje musimy najpierw zobaczyć się realnie, porozmawiać. Dla nas więź erotyczna zaczyna się od pierwszego realnego spotkania, zbiornik jest tylko po to by to spotkanie ułatwić.
Spotkać się więc na kawę czy piwo możemy ze wszystkimi tym bardziej że fascynuje nas poznawanie nowych osób...
ale że jesteśmy namiętni, perwersyjni, lubimy bardzo wiele to dlatego z tak niewieloma osobami podejmujemy erotyczny dialog.
Dla Nas musi naprawdę zaiskrzyć ...
Dzikie_Labedzie dobrze piszą :) jednak para+para wymaga się zaakceptowania 4 osób,i jednak "coś" musi być...a kawa,drink czy soczek jest bardzo ważna jak dla nas,można poznać zachowanie osób,też się nam zdarzyło zostać "wystawionym",ale jeśli ktoś boi się pójść pogadać....to gdzie dopiero seks?
Kwintesencją nie jest sama chęć spotkania ale jej realizacja. Co z tego że fajnie się z kimś pisze, są wymieniane informacje tak żeby lepiej się poznać a jak ma dojść do spotkania to kontakt się urywa.
Nie każdy lubi ludzi natarczywych i niejednokrotnie po takim zachowaniu nie kontynuuje się korespondencji. Jeżeli ktoś nie odpowiada na twoje wiadomości , a zagląda na twój profil, pisze komentarze do materiałów . . . to o co w tym wszystkim chodzi ????
Ktoś tu poleciał niezłą hipokryzją, lubię takich co, co innego robią, co innego mówią, a co innego myślą...dla tych co nie umieją czytać ze zrozumieniem, to ironia !!!
Jak ktoś chce się spotkać to się spotka tylko czasem to dłużej trwa
Oczywiście że TAK, ale jak otrzymujesz wiadomości o chęci spotkania, wstępnie się umawiasz i nagle wszystko cichnie !
To nie jest tak że ludzie nic o sobie nie wiedzą. Przed spotkaniem (przynajmniej my tak postępujemy) staramy się poznać oczekiwania innych i przedstawić nasze.
A okazuje się że nawet po kilkudniowym studiowaniu profilu nie umie się czytać ze zrozumieniem !!