Cała tę dyskusję ja osobiście podsumuję tak...Marcin Daniec śpiewa udając górala : "nie siadaj przy ogniskach,nie śpiewaj wiecorami,migającym iskiereckom omamić się nie daj. Nad ranem przecież tylko,popiół zostanie i chłod.I łzy jak zimna rosa..."
kobitki, też mi problem. jeśli wymagacie od KAŻDEGO zabezpieczenia, to co niby przyjmujecie?
uprzejmie przypominam, że dywagacje na zbiorniku, gdzie średnia wymiana partnerów jest równa rotacji w kadrze piłki nożnej, o istocie używania gumki jest co najmniej smieszna. Przypominam również, że seks bez gumki to nie tylko ciąża, bakterie , hiv i kiła, to rownież HPV który jest w miarę bezobjawowy :P jak równiez podziwiam lekkomyślność niektórych w temacie :) w sumie nic tak nie cementuje związku jak wspólne leczenie weneryki :P Ja się badam co 3 miesiące ze względu na wykonywany zawód i od swojego partnera oczekuje kompletu badań, nawet gdyby się miał obrazić :)
bożesz Ty mój, Lady Di, dobrze, że jestem dla Ciebie zbyt młody. nie muszę się badać i stresować, że jeszcze coś mi wykryją, chociaż nie jest to możliwe =]
sama Cie zbadam :P jak uznam, że jestem wystarczająco stara żeby sie za Twój rocznik brać :D
draga obraziłem się
ja też, profilaktycznie :D ♥ a o co?
chyba za bycie egoistką i wymaganie, bój się boga, badań.
nie ufasz jak panowie ze zbiornika, dymając na prawo i lewo bez gumki, deklarują końskie zdrowie? shame on You!
draga, o to że się nie zbadam :D
No ja jak mam bzykać się z nie pewną to wole gumę bo zawsze mówi po co ci to ja mogę bez a po 9 mc hej Tato :)
i co wy na to?
ja na to, że nawet tej "pewnej" nie ufam nigdy.
że niby, że łyka tabletki? nie wierzę w tabletki.
może watykańska ruletka? hahahaha. zapomnij.
własne uwarunkowanie. bez gumki nie ma erekcji.
Ci ktorzy lubia pieprzyc sie bez gumek bo to malo komfortowe zwlaszcza z partnerami ktorych tak naprawde sie nie zna gratuluje fantazji i polotu i proponuje czasami przejsc sie i zrobic badania bo tak sie sklada ze znajoma pracuje w stacji wykonuje badania jako laborantka i tyle co teraz ma ludzi grzybow chorubska i innych swinstw a o hiv nie wspominajac to sie w glowie nie miesci a glowie nie miesci i tendencja wzrostowa jest...i to nie wsrod ludzi z tak powiem dziwnych kregow a na poziomie zadbanych garniturkow i pan bizneswoman wiec u mnie zasada jedna bez niczego tylko z partnerem cala reszta bez gumki nie podchodzi...jak nie pasuje proste nie ma zabawy... Zycie i bezpieczenstwo to podstawa.
Zapomnialem, ze to temat-reklama. Ja tez jestem mezczyzna przez wielkie em i zawsze trzymam sie swoich zasad przez wielkie zet. Chocby nawet Katrine Zeta-Dzons sie chciala ze mna pieprzyc to i tak bez gumek pokaze jej palcem drzwi. Taki jestem stanowczy i konsekwentny. W koncu facet taki jak ja rucha na okroglo, przebiera w partnerkach wiec moze sobie na to pozwolic. Dodatkowo jestem czysty, zdrowy, zawsze zadbany - idealny do wszelkich 3katow i innych wielobokow. Polecam... Szkoda tylko, ze w prawdziwym zyciu zdecydowana wiekszosc o zasadach ciagle pierdoli, a z przyslowiowa lufa przy czaszce szybko poglady zmienia... :)
Zapomnialem, ze to temat-reklama. Ja tez jestem mezczyzna przez wielkie em i zawsze trzymam sie swoich zasad przez wielkie zet. Chocby nawet Katrine Zeta-Dzons sie chciala ze mna pieprzyc to i tak bez gumek pokaze jej palcem drzwi. Taki jestem stanowczy i konsekwentny. W koncu facet taki jak ja rucha na okroglo, przebiera w partnerkach wiec moze sobie na to pozwolic. Dodatkowo jestem czysty, zdrowy, zawsze zadbany - idealny do wszelkich 3katow i innych wielobokow. Polecam... Szkoda tylko, ze w prawdziwym zyciu zdecydowana wiekszosc o zasadach ciagle pierdoli, a z przyslowiowa lufa przy czaszce szybko poglady zmienia... :)
nie dziw sie gdyby to byla dyskusja o zachowaniu na drodze tez by sie okazalo ze kazdy z piszacych w zyciu nie wyprzedzal na podwojnej ciaglej,nie wjechal na srzyzowanie przy poznym pomaranczowym a od dopuszczalnej predkosci odejmuje dla bezpieczenstwa 20 km/h ;)
Naturalnie. Tez tak zawsze robie trzymajac oczywiscie zawsze obie raczki na kierownicy. :) Zdrowie i zycie jest w koncu najwazniejsze, a juz zwlaszcza innych, bo przeciez nie moje.
Z tym że znając życie przejeżdzasz podwójną ciągła gdy widzisz że nic nie ma. Prędkośc strasz się dostosować do warunków jazdy. (Nawet gdy ta prędkość jest większa od dopuszczalnej) Jednym słowem starsz się zachowac zdrowy rozsadek.
Pędzenie 150 km przez miasto juz zdrowym rozsądkiem nie mozan nazwać, i pozostałych uczesników ruchu którzy jada troszke bardziej przepisowo uwazanie za egoistów (bo w końcu prędkość i zabawa zaczyna się od 150) to tak gwoli analogii
Podwójna ciągła oznacza zazwyczaj, że jakiegoś niebezpieczeństwa nie widać więc chyba trudno "widzieć, że nic nie ma"...
no to skoro nie widać to znaczy ,że nie ma... skoro nie widać bakterii, grzybów, hiva i stu innych chorób, to znaczy, że nie ma i heja lecim na maxa , a potem płacz i zgrzytanie zębów , ot polityka :))
Dobra. To juz pisanie dla samego pisania. Na rowerze lepiej w kasku czy bez? Samochodem lepiej w pasach czy bez? Otoz to - zdrowy rozsadek to podstawa. Moj zdrowy rozsadek mowi: pieprz Katrine Zeta-Dzons (ta w wersji z Terminalu najlepiej) i nie pytaj debilu o gumki, bo jeszcze ucieknie. Zyj chwila, miej co wspominac. Zony nie masz, dzieci nie masz, mozesz ryzykowac. I na nastepny raz miej te gumki zawsze przy sobie. :)
W Panaceum tez apetycznie wygladala jako pani doktor i nawet byly "momenty" z inna laska. Ale gdybys sie za nia bral bez gumki, to tym bardziej mogla by uciec. Kobiety latwiej lapia chorobska przez seks, bo sperma pozostaje w pochwie zwiekszajac czas ekspozycji na ewentualnie zakazone jakims cholerstwem nasienie. Poza tym w pochwie moga powstawac drobne uszkodzenia scianek pochwy radykalnie ulatwiajac wnikanie przez uszkodzona blone sluzowa do krwioobiegu wirusow, bakterii, grzybow i nie wiadomo czego jeszcze.
Gdybym byl kobieta, to bez gumki byl dawal tyko mezowi :-).
Gdybym byl kobieta to w ogole bym obcym bez gumki nie dawal;) No, ale mowimy o sytuacji, w ktorej ona chce i nalega. Lapia rozne swinnstwa chyba raczej Ci co z byleczym i bylegdzie i byle w co. Czasem pech to pech, a generalnie to zmierzam do nigdy nie mow nigdy.
każdy woli bez gumy ... ale jednak zdrowie jest najważniejsze wiec guma :P
bez tylko ze sprawdzonym i stałym partnerem :)
Zdrowie najważniejsze jak dla mnie wiec było jest i bedzie z gumą...
Ciekawy artykuł o prostytutce z Gdyni zarażonej wirusem HIV.
http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Zgroza-w-Polsce-Prostytutka-swiadomie-zarazala-HIV,wid,15835840,wiadomosc.html?_ticrsn=3&ticaid=610ff1
Jasne, że używać bo poza HIV jest wiele chorób jest setki razy bardziej "zaraźliwych" - a artykuł to jak zwykle sensacja pokazujący, że niestety zawód dziennikarza zszedł na psy i każdy nawet nieuk może teraz pisać "artykuły" - i to jest straszne.
Gdyby autor tego knota zechciał sięgnąć do czegoś "fachowego" to wiedział by, że prawdopodobieństwo zarażenie "w tą stronę" tzn przy stosunku zarażonej kobiety z mężczyzną jest bardzo małe. W/g wszelkich badań jest to np. 5 zarażeń na 10 000 stosunków (dopochwowych) BEZ ZABEZPIECZENIA!!!
Naturalnie to 5 dramatów bo panowie potem przenoszą to dwa razy skuteczniej niz panie. Ale nie można pisac o kilkunastu tysiącach zarażonych - nieodpowiedzialność niedouczonego pismaka, bo trudno kogoś takiego nazwać dziennikarzem.
... a w temacie to jak na wstępie - tzn "z gumą"
Tylko z gumą, chyba że spotykasz się z tymi samymi ludzmi co byle gdzie i z byle kim nie idą.
Tylko z gumą, chyba że spotykasz się z tymi samymi ludzmi co byle gdzie i z byle kim nie idą.
Poczytajcie ten artykuł, WAŻNE OSTRZEŻENIE, mam nadzieję że nie było tam Zbiornikowców
http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Spali-z-zarazona-HIV-prostytutka-Teraz-boja-sie-o-zycie,wid,15838686,wiadomosc.html?ticaid=61100a
ze stałym partnerem seksualnym bez gumki,
reszta musi się ubierać ;)
wole bez
każdy woli bez, ale nie jest to temat kto lubi a kto nie :)))))
Jedź do Berlina, Hamburga czy Amsterdamu, tam jak zapłacisz to możesz bez, ciekawe tylko czy się odważysz ??????? :)))))
Pozdro
Nassir
oj Nassir, proszę tak nie generalizować. nie każdy 'woli bez', dla niektórych opcja 'bez' w żadnym przypadku nie jest dopuszczalna.
bo istnieją choroby przenoszone drogą płciową dużo gorsze od AIDS czy wenerycznych, o 100%-ej śmiertelności. na przykład życie.
Tylko i wyłącznie z gumą.
"bez" to sobie można pozwolić ze stałym partnerem, ale wtedy gdy łyka się prochy lub jak się lubi potomstwo. Zresztą też tylko wtedy jak mamy 100% pewności że partner/ka jest zdrowa i nie bzyka kogoś na boku.
Z obcymi nie wyobrażamy sobie inaczej. Jak można pozwolić na seks bez gumki komuś kogo nie znamy albo nie wiemy gdzie się wcześniej zapuszczał?!
I nie bardzo rozumiem teksty "w gumce nie staje"?! Prawdziwy mężczyzna nie ma problemu ze wzwodem i nie jest ważne czy ma założoną prezerwatywę czy nie.
pozdrawiam
/yasmi
Zdecydowanie w gumce. Takie życie. Jak wynajda cudowny środek antykoncepcyjny który jednoczesnie bedzie z\abezpieczał prze wszelkimi mozliwymi wirusami to wtedy oczywiście nie bedzie problemu (ale to SF) puki nikt czegoś takiego nie wymyślił pozostaje niestety gumka.
A co do tego że komuś w gumce nie staje . Kwestia przyzwyczajenia.
Raczej kwestia nastawienia psychicznego, jak się koleś nastawi na super doznania, to mu gumka nie będzie przeszkadzała, zapomni, że ją ma. :)
W gumce i nie ma innej opcji :)
albo jeśli kobieta nakłada gumkę ustami... to nie ma innego wyjścia. Stoi na baczność ;)
/yasmi
Na wszystko jest sposób, tylko trzeba chcieć :))
to tak jak lizac lizaka w papierku
W gumce wieksży spokój duszy
Bez gumki to tak jak rosyjska ruletka czyli :-) prędzej czy później strzelisz sobie w głowę :-) :-) :-)
lepiej się zabezpieczać niż ponosić konsekwencje:)
bez lepiej i przyjemniej ;) gdy on sie nagrzewa od gorącej cipki bo gumka nie puszcza tak bardzo ciepła ;D no ale trzeba byc odpowiedzialnym facetem wiec gumki zawsze sie ma przy sobie ;)
Ale sex francuski wszyscy i tak uprawiaja bez. A pojawia sie coraz wiecej doniesień , że powoduje on duża liczbe przypadków raka krtani , gardla, przelyku poprzez przenoszenie wirusa HPV. Duza część naukowcow twierdzi nawet , ze obecnie sex bez gumki jest mniej niebezpieczny dla zdrowia niz sex oralny bez gumki, inaczej mowiac w tym drugim przypadku ryzyko zachorowania jest obecnie juz wieksze.
haha kocham te bzdety głoszone bez naukowców to co teraz bzykamy sie bez gumek a francuz w gumie?
przez*
gumka uchroni Cie od bledu ... w zyciorysie ;)
"Bez" jest fajnie i chyba nikt temu nie zaprzeczy ale "Z" jest rozsądniej. Dlatego z gumą!
Teraz jest taki wybór prezerwatyw, że każdy może znaleźć coś odpowiedniego na swojego członka i doznania wcale nie muszą być ograniczone.
Pamiętajcie, że posiadamy nie tylko penisy ;)
przed sexem owszem żuję gumę miętową żeby z ust nie waniało gdy piwskiem się ożłopie,ale w czasie sexu już nie żuję.wypluwam na krótko przed penetracją.
No cóż ja w gumie to za chiny ludowe nie dojde ... przynajmniej żadna kobieta nie wytrzymała wystarczająco długo.... co ma swoje zalety .. tyle że nie dla mnie :). ... więc zostaje mi stałość w uczuciach.
ze swoją żonką/mężem zawsze bez, w innym układzie tylko w gumce !!!
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.