Self liczę na Ciebie! Chcę się posikać ze szczęścia! Dajesz!!!
Wiesz co semafor, ty już lepiej nic nie pisz, idę do Wężowej Pieczary bo mam traUmę
No to się dziś nie posikam.... dobrej nocy KOCHANI, kwiiiii kwiiii też :*
no sidka...tera to jo...
no ryjki...mojej zagadki nikt jakoś nie odgadł...a taka jest łatwa...
semafor...pytanie do ciebie...
jaki ty jesteś semafor...?
wjazdowy...
drogowskazowy...
czy wyjazdowy...?
semafor knypku i manipulancie...nie spodobało ci się,że się określiłem...?
coraz więcej ludzi oczy przeciera ,że są przez ciebie manipulowani...
kaszubski dorszu jest tu tylko na przyczepkę bo nikt go nie akceptuje,a caryca wykorzystuje swoją głupkowatość aby zawyżyć w rankingu...reszta plebsu to nędzni klakierzy i niedojrzałe mamuśki...socjopatia...a frustracją wania na mile...
Neo.. weź tabletkę, nie rób przykrości swojej babci..
ty uważaj bo szproty przypalisz...
Neokles kochany z martwych wstałeś? Ale luja!
Hejka:)
Co tam? kłócicie się ? co zrobić, to się kłóćcie :) Tak jest od lat, że sam sobie wybieram wojenki w których chcę uczestniczyć, w wielu sprawach jestem indywidualnym działaczem, w tym co tu piszecie na siebie, sorki ale nie biorę udziału.
Co do Warszawy i Berlina, to zdecydowanie wolę Naszą Kochaną Warszawę.
Powtórzę się raz jeszcze, od lat Selfa lubię bez względu na wszystko.
Oczywiście moje słodkie buziaki.
no co ty nie powiesz...
Nie kombinuj! powiedz wprost, że chcesz buziaka :))))))
nocośty...może semafora nim obdarz albo pomuchla..
Zosiek nie całuj się z Neosiem.... bo umrę z zazdrości ;P
Wczoraj po 21 jeden z profili doszedł do wniosku, że dyskusja na "Dziupli" zupełnie do nie satysfakcjonuje i postanowił wspomóc argumentację próbą zgłoszenia na mnie skargi do adm. Co ta osoba chciała osiągnąć nie mam pojęcia, ale postaram się jej w krótkich harcerskich słowach uświadomić sens posiadania mózgu:
1. Zgłosić można raz! Drugie zgłoszenie, które usiłowałaś zrobić jest automatycznie blokowane, ale pozostawia wpis w historii odwiedzin.
2. Naraziłaś się w ten sposób na natychmiastową reakcję, która byłaby zapewne o wiele skuteczniejsza i dzisiaj nawet czytać powyższego byś nie mogła :).
To, że Twój profil nadal istnieje zawdzięczasz owej próbie wprowadzenia tu spokoju. Inaczej jeszcze przed północą profil byś straciła.
Używaj więc mózgu i nie działaj emocjonalnie. Jesteś wściekła zrób sobie kawę i wyjdź z psem na spacer. Potem działaj ...ale już na "zimno".
Motorek - Nie ja skasowałem Twój ostatni wpis w folderze administr. Ten akurat był na temat i uzasadniał Twoją postawę. Moim zdaniem durną, ale szczerą i z "wyłożeniem kart na stół".
Witam popołudniowo.. :))
Ja dodałam tylko Semafora do wrogów :) ale fakt jeszcze można zgłosić... na to nie wpadłam :)
O witaj hala002
Witaj Królowo :) Wyrazy szacunku!
Sidiano - Nie napisałem kto. Ten profil sam będzie wiedział o kogo chodzi :)
Ale po naszej wczorajszej wymianie zdań, reszta może myśleć, że to ja... więc uświadamiam pozostałych :)
Ty Królu potrafisz perfidnie niszczyć ludzi BEZOSOBOWO.... i tu masz coś z Selfa, czyli jego "niepersonalnie" ale tylko tyle Was dwu łączy...
Roazumiem ...ale to mniej istotne. Ważne, że ona wie, że ja wiem. A ja wiem, że ona wie , że ja wiem.
Sidka! Mnie dodałaś wczoraj do wrogów. W jakim celu mamy dalej rozmawiać?
Bywa i pisze tu kilkanaście osób wybierz sobie kogoś wartościowszego.
Semafor, sory... ale to jest FORUM! Wolę tu, żeby nie było wywlekania PW
Nie będzie wylewania na PW. Ja nie jestem niegrzeczna_71. Nie mam zamiaru "niszczyć" Ciebie. Wroga wobec mnie postawa jest akceptowana. Nie lubię tylko ataku na kobiety . Ty się tego nie dopuściłaś więc starałem się Ciebie nie obrazić w najmniejszym stopniu.
Dość zgrzytów, przynajmniej tolerujmy się na grupie..
A jak Ci przeszkadza to zawsze mnie możesz zbanować, mam na to wyebane! Jesteś tendencyjny i masz kręcony farbowany na różowo włos!
Powyższa wypowiedź do Semafora
Tolerancja nie wchodzi w grę gdy KTOŚ chce Cię zniszczyć!!! Jeszcze tego hala002 nie odczułaś?
Farbowany pÓdel...
sidiana.. nikt z tutaj obecnych nie chce Ciebie zniszczyć, nie zaczynaj proszę..
Na różowo jeszcze nie farbowałam się, ale czerwony kolor miałam... :))
oj hala, hala... to że rycerz staje w Twojej obronie (tego pÓdla wyfarbowanego miałam na myśli) to, nie oznacza, że podstępnie innych nie niszczy.... gdybyś wiedziała ile dostałam wczoraj listów na temat prób wykorzystania ludzi pod płaszczykiem "przyjaźni" do własnych celów.... uuuuu...
Ja lubię dobrą zabawę, lubię wstawiać fotki, zaglądać na fotki innych, lubię komentować, lubię czytać komentarze, lubię też czasami w grupach popisać, czy ze znajomymi na czacie lub nieznajomymi na wiadomościach. Nic ode mnie dalej nie idzie. Wojenki mnie nie interesują, mimo opowieści rozsiewane przez niektóre osoby...
Tu nie chodzi o to żeby się pucować czego "nie robię"... bo to bez sensu i tak prędzej czy później ktoś Ci coś "wyrwie" z kontekstu i zrobi wszystko, żeby wystrychnąć Cie na dudka... To nie wojna czy wojenka? To jest zjawisko patologiczne, godne przebadania, które potrafi zafascynować.
Mnie fascynuje mój ogród, który pięknieje z dnia na dzień, jedne kwiaty rozkwitają inne przekwitają, ciągle coś się dzieje.. Ptaszki z gniazd wyfruwają, uczą się latać, zdobywać jedzenie, piją wodę z miseczek nastawianych u mnie w różnych miejscach... to jest lepsze niż patologia na zb, chociaż lubię tu wpadać, popisać, popatrzeć..
Wy czytacie siebie wzajemnie? Bo to wygląda z boku dość dziwnie. Popieracie się niby, bo wróg jeden. Ale nawet nie wiecie kogo popieracie. I czy faktycznie siebie. I kto w jakich szrankach stoi. Wybaczcie ale Wy się nawet nie znacie. Dlatego jesteście tak mało przekonujący.Piaa
Masz zdecydowanie rację piaa. By nie posądzano nas o szowinizm "zawiązujemy sobie chustą oczy" i naparzamy wszystkich wokół. Tak jest demokratyczniej. Potem do "wora" też wrzucamy jak leci :)
Raczej to mało świadczy o inteligencji a i zasada tak średnia, że poniżej jakiejkolwiek akcji pt kryptonim udajemy, że jesteśmy sobą. ;) Bardziej widać, że jednak nie potraficie się dotknąć wzajemnie. Ale to Wasz problem. Ja tylko obserwuję z boku.
Dla Ciebie Sem buziaki osobne. ;)
Inteligencji ...u nas? A to dobre :) Chyba poważnie nie napisałaś tego? Co do akcji to chodzi o to - by zmylić tych z psychiatryka, by po nas nie przyjechali. Ale jesteśmy słowni i dotrzymujemy słowa choć gwarancji dać nie można ...czy ktoś od nas się nie nachla i nie narozrabia. To samo może się jednak zdarzyć u Was. I jest to nawet bardziej prawdopodobne. Sprawdzenie jednak nic nie boli.
Buziaki? Jestem w skowronkach ..od trzech lat nie przesłano mi ich. Podbijasz moje serce. Pomyślę o wirtualnym bukiecie specjalnie dla Ciebie :)
Wigilia 7/12 roku od założenia "Dziupli" upłynęła całkiem sympatycznie :)
Trochę solowego "dreptanego" z początku szybko zmieniło się w "kopanego" w duecie, a z czasem w wielką orgię pod świeżo odsłoniętym portretem javki.
Nasza nowa zbiornikowa zadymiara tak się znudziła brakiem "brania" na "zb", że postawiła wziąć kabanosa w ręce i pląsać w występie solowym na wybiegu u pódlic. Jej niegrzeczna trenerka powinna być z niej zadowolona. Występ zwany "Krowopotamim Twistem" okazał się podobno hiciorem "Lata w błocku 2014". Javka odstawiła kozaka niczym uciekinierka z Tworek - nie zwracając nawet uwagi na "poprawność rytmu". Za to z wdziękiem starej mamucicy. Do tego bez orkiestry, ale z własnym solowym akompaniamentem przypominającym odgłos zarzynanej kury :). Tak przynajmniej wieść niosła.
W tekście piosenki przedstawia się nie jako agresywny i wredny krowopotam atakujący bez uzasadnienia Halę, ale jako OFIARA perfidii i pomówień. To nie ona rozpoczęła szkalowanie, ale ją gnębi bez powodu "nikczemny wilk" niczym "Czerwonego Kapturka". Liczy widać , że nikt już nie pamięta jak zaczęła swój "występ".
Trenerka natomiast usunęła się w cień i jedynie podjudza na wernisażu foto by nie ustawała w wysiłkach kłamania i pomawiania, bo zawsze jest szansa, że jury będzie albo ślepe i głuche, albo jak to u nas laureatka zostanie ustalona wcześniej na wyłce u "pÓdlic".
Komuś nerwy puszczają... jakoś po Twoich wywodach nikt bardziej hali nie polubił a wręcz przeciwnie... może przestań działać na jej niekorzyść...
sidiana, nie chodzi o to czy polubił czy nie, chodzi o to, że ktoś się wstawił i zrobił to sam od siebie..
Temat uważam za zakończony..
On Ci nie przysporzy chwały, bo jak nie zauważyłaś wcale nie broni Ciebie tylko uwłacza innym A TO RÓŻNICA!!!!
Przejrzyj hala002 na oczy... proszę!!!
Bo w ten sposób mówiąc to Kaszub też Cię broni!!!
sidiana wspominałaś o mnie, więc co do siebie tylko się wypowiedziałam..
czemu znikają wpisy??????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Co się Tu dzieje?! Coś niewygodnego napisałam SEMAFORZE?!
Co to za grupa w której znikają niewygodne wpisy?! ...
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.