@rh1 - nie histeryzuj! Nie używaj "mądrych" wyrazów. To nie zasłoni Twojego gigantycznego problemu. Nagosc kojarzy Ci się z tylko z uprawianiem seksu. Spanie "na łyżeczkę" tylko z uprawianiem seksu.

Jesteś smutnym człowiekiem, który (prawdopodobnie) nigdy nie robił tego z czym mu się wszystko kojarzy. Inaczej nie potrafię wyjaśnić tego fenomenu.

Prześmiewczy komentarz na temat Twoich okołosaunowych swingerskich teoryjek traktujesz niemal jak fizyczny atak na siebie.

DON'T PANIC!

Jak się nauczysz odróżniać sarkazm od pogróżek, śmiech od powagi, saunowanie od swingu, nagość od seksu - napisz coś jeszcze. Inaczej - będziesz ignorowany...

Leszek nie jest właścicielem, no nie tylko on jest, bo jest współudziałowcem, czyli może nie tak do końca nie jest, ale w kontekstach o których Shavers pisze to właścicielem nie jest, a jedynie prezesem, to raz, dwa, goście prezesa czy właściciela czy nasi mają prawo dokładnie takie samo jak i inni goście TR do przebywania tam, słuchania takiej muzyki jaka lubią i bawienie się tak jak lubią o ile NIE NARUSZAJĄ GODNOŚCI OSOBISTEJ innych tam przebywających oskarżając ich np. o nasranie w jaccuzzi.
Bez względu na nasze uczucia do p. Prezesa Leszka P., zupełnie obiektywnie oddajemy mu pełen pokłon doceniając to jak wiele zrobił dla możliwości relaksu i odpoczynku w preferowanej przez nas formie!
To właśnie p. Leszek przyczynił się do powstania wspaniałego, a na ówczesne czasy jedynego takiego na śląsku świata saun w nemo, w dużej mierze dzięki niemu powstała i została zrealizowana piękna idea nocy saunowych, także w nemo, jak ktoś nie wie, ba nawet udało mu się przeprowadzić pierwsze nieoficjalne mistrzostwa polski w saunowaniu, taternik nawet siedział w tym przybytku ekstremalnej rozkoszy :) no nie? i to dzięki jego uporowi i działaniom powstały TR, czy ma z tego zysk? a niech ma i to jak największy aby dalej to działało. Choć pewnie inni mu źle życzą, ciekawe czemu? tacy PRAWDZIWI naturyści!!!

A że czasem przy tych stolikach siedzą oficjele różnej maści? biznesmen? no to co? nie ma takiego prawa? bo co? ktoś nie lubi disco polo? czuje się kmiotem? nie został zaproszony do towarzystwa? no nie został, może chodzi o brak kultury wypowiedzi itd ...

Po prostu czasem tego biznes wymaga i już, by również tacy, czasem decydujący o tym by TR mogły nadal działać ludzie tam siedzą, jak to ciężko zrozumieć, kulturę wynosi się z domu, a inteligencje ponoć dziedziczy ... pewnie dlatego ciężko to niektórym pojąć.

Shavers, don't panic, it's so crazy ... best regards :) 4 Ur parents too :) Home sweet home ..
masz problem ze zrozumieniem mądrych wyrażeń użyj słownika :)

sarkazm, sarkazmem, a oskarżenie oskarżeniem, śmiech, śmiechem, a kultura osobista jest pewnym osobom jednak obca, dobra, dobra, aby nie było wątpliwości - nam, Shavers jest ponad jakieś oskarżanie o sranie w banie :)

i znów nas obrażasz, non plus ultra :)

koniec - więcej nic nie piszemy, to nie ma sensu, tylko wywoła większy "sarkazm" i kolejne słowa które pewnie niedorobieni intelektualnie uznamy za obraźliwe, bo oskarżanie o sranie w jaccuzzi to tylko taki joke ... smieszny jak cholera :)

I tak oto dyskusja o Termach przerodziła się w pyskówkę. Proponuję takie dysputy prowadzić na prv. Może lepiej jak już obrzucać się błotem to prywatnie, a tu skupmy się na temacie głównym - zresztą bardzo ciekawym:))
Pozdrawiamy

Święta racja kłócić nie ma się sensu.
Każdy jedynie chciałby spokojnie wypocząć i się relaksować.

Dokładnie, niech każdy pilnuje, żeby mówić we własnym imieniu opisując sytuację (ja uważem, sądzę, moim zdaniem), a jeśli już się odnosi do czyjejś wypowiedz to niech się zastanowi czy nie urazi to kogoś...
Szczególnie, że na forum jest tylko słowo pisane i nie oddaje wszystkich uczuć piszącego (nie zawsze wiadomo, że ktoś żartuję, mówi "z przymrużonym okiem", zaczepia do zabawy).
Po napisaniu przeczytajmy co napisaliśmy i zastanówmy, gdy kierujemy nasze słowa do kogoś, czy nie mogą być opatrznie zrozumiane.
Niestety w nielicznych polskich szkołach uczą sposobu dyskusji, więc zdarzają się z tym problemy (ja też je czasami mam)...

I tak oto dyskusja o Termach przerodziła się w dyskusję o dyskutowaniu. Proponuję takie dysputy prowadzić na prv. Może lepiej jak już robić błędy ortograficzne (zmieniające całkowicie treść) to prywatnie, a tu skupmy się na temacie głównym - zresztą bardzo ciekawym:))

A na poważnie: gdybyśmy nie reagowali na zachowania takie jak to, na które ostatnio zareagowałem - w saunach bylibyśmy otoczeni ludźmi, którzy rozumieją saunowanie opacznie i nawet opatrzność by nas przed tym nie uchroniła.

Zgadzam się z wypowiedzią slonzaka, a shavers prowadzi prywatną wojnę z termami i uważa że jest najmądrzejszy.

@stopjawa1 - jak wykażesz związek miedzy tym co napisałem tu ostatnio a moją "prywatną wojną z termami" to dostaniesz medal :)

Shavers ma swoje racje i ma ku temu podstawy. Nam tez podpadły termy z podobnych powodów, ale rozumiemy, że nikt tam za nami nie tęskni (z wzajemnością). Jest kilka miejsc w okolicy, w których można się zrelaksować bez narażania się na podobny stres. Należy o tym mówić, choćby po to by dotarło do właścicieli, że o wszystkich klientów trzeba dbać - nie tylko o kolegów od kieliszka... Szkoda, że prawie idealne saunarium traci punkty z tak bezsensownych powodów.

to teraz zróbmy wspólny wypad do term i ocenimy czy sie coś zmieniło na lepsze lub gorsze i przedyskutujemy to na miejscu
są chętni?????????????????

Kiedy?? dziś?? :))

No ja z chęcią mogę przedyskutować ten temat np przy kawie!!
Może w niedzielę 10tego się wybieram.
Jak widzę Adam i Magda też są chętni.

My dzisiaj - tradycyjnie po 19.00 ( bo kobietki wczesniej sobie saunują ) pojawimy sie w Termach- przynajmniej mamy taką nadzieje :)

My wybieramy sie jutro ...... bedzie ktoś ?

Rzekł do Heli pewien Bartek.
Moja Helu dzisiaj czwartek.
Tłusty czwartek więc dlaczego.
Pączka nie ma ani jednego.
Hela ciągle się dąsała.
O tłustym czwartku zapomniała.
Mam na pączki dzisiaj chęć.
Daj mi kasę mogę biec.
Bartek już zaciera rączki.
Szybki pobiegł też po pączki.
Pączków kupił że 30cie.
Ile się do torby zmieści.
Bartek pączka zjadł jednego.
A pierwszym następnego.
Zjadł po drodze wszystkie pączki.
Lecz zapomniał wytrzeć rączki.
Gdy do domu Bartek wpada.
Hela do niego tak powiada.
Gdzie są pączki które kupiłeś.
I dlaczego tak długo byłeś.
A bo w kolejce stałem.
Lecz się pączków nie doczekałem.
Skoro nie kupiłeś pączki.
To czemu masz tłuste rączki.
No bo abo je kosztowałem.
I po drodze je wszamałem.

Złapali się za rączki i
Poszli do Term na pączki ;)

A tam w barze po pączku jeszcze zszamali
I w saunach później dogorywali... :P

Życzę wam wszystkim moi mili.
Byście po czwartku zdrowi byli.
Przejadać się pączkami nie wypada.
Taka moja skromna rada.
A kto rad tych nie przestrzega.
Ten też do lekarza biega.

Tak jak mówilismy - odwiedziliśmy termy w środę.

Ku naszemu zaskoczeniu - na co pewnie miały wpływ wspomniane wyżej sytuacje, czy opisane zdarzenie przez nas- a moze i na innych forach- w całych termach tj. w szatnach, przy basenie i hall-u między saunami zostały rozwieszone karteczki informacyjne.

Na karteczkach zawartę są hmm- jakby to nazwać- "postanowienia"??? Informują, że w trosce o gości obsługa dołoży wszelkich starań aby nie pojawiały sie sytuacje związane z głośnymi goścmi czy ludzmi którzy przychodzą tam niekonieczenie saunować a wypic :). Oczywiście tekst brzmi nieco inaczej w każdym razie idze ku lepszemu.
Nowy jest również "uczeń" saunamajser- który dopiero praktykuje i jak to na początku nie może odnaleźć sie w nowej roli. Ale trzymamy za niego kciuki :).

I mamy nadzieje ze karteczki coś dadzą, choć my i tak nie widzimy innej alternatywy dla tego miejsca jak narazie

Szkoda że nie ma dawnych Sauna majstrów Takich jak Mikołaj czy Łukasz.
Ci to znakomicie prowadzili seanse.
Jak dla mnie to Mikołaj najlepiej prowadził seanse. I chyba był najbardziej lubianym Sauna majstrem.
W ciszy i spokoju to podstawa dobrego wypoczynku w saunie!

wybiera się ktos do term w terminie 16.02 17.02

Ja tam bywam co tydzień. Dzisiaj też byłem 7 godzin.
Za tydzień 16 lub 17tego też z pewnością będę.
Naprawdę znakomity obiekt i bardzo mili Właściciele.

Kolejny cytat z innego forum...
"No więc nigdy nie będzie tak żeby wszyscy byli zadowoleni... ale jeżeli będzie tak dalej jak do tej pory to zadowolony nie będzie nikt, Doszły mnie słuchy że Seba już nie pracuje na termach co wydaje mi się być dużym minusem a zastępuje go nie jaki Darek który jest odbiciem lustrzanym Daniela z tego co pamiętam tylko nieco niższy, Wracając do seansów i organizacji to istna masakra byłem wczoraj na nocy saunowej jako że to karnawał miałem zamiar się dobrze bawić a czułem się jak na stadionie dziesięciolecia zero organizacji nikt nie wiedział co robić i o co chodzi, Saunowa ekipa zachowywała się jak by robiła to pierwszy raz generalnie w pewnym momęcie sam zaproponowałem przeprowadzenie seansu bo to co się tam działo to był cyrk... najprawdopodobniej spowodowane to było brakiem obecności szefa na obiekcie duża część gości była pod wpływem %% wliczając to w\w ekipe saunowa, reasumując moim zdaniem TR poniosły dużą strate wymieniając całą starą ekipe saunamajstrów... Natomiast nie wszystko jest takie złe na TR bardzo podoba mi się praca baru Który widać że naprawdę stara się swiadczyć usługi na najwyższym stopniu dania są bardzo smaczne fachowo podane i nie trzeba na nie tak długo czekać jak kiedyś pozdrawiam:)) "

Ktoś z tutejszych był na tej nocy? Jakieś komentarze?

Na nocy nie byliśmy. Sebastian rzeczywiście nie pracuje. Innych uchybień nie stwierdziliśmy. Stan na wczoraj godz 21.45. :)

Z tego co mi wiadomo od Pani Ani żony szefa Term To Sebastian w Weekendy chodzi do szkoły i dlatego nie prowadzi seansów w Soboty i Niedziele tylko w tygodniu.
Tu się zgodzę powyższą wypowiedzią. Ci nowi Sauna Majstrzy nie za bardzo przywiązują się do swoich obowiązków. Będąc wczoraj na kilka seansów przyszli już sporo po czasie Co nie podobało się gościom.
Seans prowadzili nawet dość prawidłowo lecz widać było pracę wykonywali raczej z obowiązku niż zamiłowania. A aby dobrze wykonywać taką pracę trzeba ją lubić.
Np tak jak lubili ją Łukasz czy Mikołaj. Gdy Oni pracowali w TR chyba nie było niezadowolonych osób które narzekały by na prowadzenie seansów.

Będziemy 12 lutego,orzybywajcie.

Przybywajcie

"Z tego co mi wiadomo od Pani Ani żony szefa Term To Sebastian w Weekendy chodzi do szkoły i dlatego nie prowadzi seansów w Soboty i Niedziele tylko w tygodniu...."

Są głosy że Seba na... Halymbie fedruje ;) trzeba jechać sprawdzić :)

Jeśli tak to szkoda że odszedł kolejny dobry Sauna Majster.
Ta rozmowa z Anią miała miejsce gdzieś z miesiąc temu a przez miesiąc wiele mogło się stać.
Teraz jedynym dobrym Sauna Majstrem został Daniel.
Termy R będą musiały postarać się o naprawdę dobrego Sauna Majstra jeśli nie chcą stracić swoich gości.

Tak, jest to palący problem, z którym TR sobie nie może poradzić ;) Jak nie pijany klient, sex w TR , to majstrzy w saunie :)

No jakieś problemy trzeba mieć. Nie można ot tak bezstresowo przejść przez życie... :P

Wy tak na poważnie? Uważacie, ze to nie jest problem?

my wybieramy się za tydzień w czwartek

a my w najblizsza sobote

Ja znów będę w niedziele moi Przyjaciele.

będzie ktos w sobote niedziele

My dzisiaj bedziemy

Byliśmy

A ja w Sopocie w saunach.
Ciekawe, że nikt tam ze zb. nie chodzi?

Jak widać do term w czeladZi tez nikt nie chodzi

Jak to nie chodzi ja uczęszczam regularnie co tydzień bądź dwa.
Dziś akurat się wybieram na cały dzień jak zwykle.

A my niebawem będziemy na miejscu .

kto dzis tj poniedzialek ma chec na wypad do sauny,moge podwieźć

A tam, zaraz nie chodzi...:) Raczej nie każdy się ogłasza :)

czy ktoś sie wybiera na nos karaoke ?

Ja już byłem kilka razy na takiej nocy.
Naprawdę polecam fajna impreza i znakomita rozrywka.

wybieram sie z partnerka na termy 8 lub 22 to bedzie nasza pierwsza noc saunowa wczesniej bylismy tylko raz zrobic tzw rekonesans moze ktos chetny dolaczyc