Potwierdzamy. Próbowaliśmy to ominąć- niestety musieliśmy skorzystać z formularza :) i rezerwować z 24 godzinnym wyprzedzeniem.
a może ktoś się wybiera w piątek /16,05/ tak koło 15-16?
Masa przypadkowych osób przez te grupony, ręczniki w parowych, śmichy chichy, głośne rozmowy...
To jest duży minus. Ale dużo osób jak zobaczy poprawne saunowanie to zrozumie i następnym razem się dostosuje. I tak zyskamy nowych saunowiczów. Sami tak zaczynaliśmy... nie zapomnę jak pierwszy raz wyproszono nas z sauny w Niemczech. I proszę teraz już nie tylko jeździmy na sauny, ale i na plaże naturystyczne :)
Kto wybiera się dziś do Term ??
My będziemy jutro koło 19 pozdrwiamy :-)
my w niedziele ok 16 :)
sobotnie saunowanie za nami - było bosko (jak zawsze)
W dzisiejszej Polityce jest wzmianka o Termach. Krótko jeśli ten tekst był autoryzowany to tracę resztki szacunku dla prezesa... :)
A co takiego było w Polityce że tracicie szacunek do właściciela Term R?? Ostatnio też zauważyłem że Termy R trochę spadły z wartości. N.P drażni mnie to że Goście Term R nie zwracają uwagi czyj biorą ręcznik z wieszaka. Obsługa powinna informować by każdy bywalec zwracał uwagę czy biorą swój ręcznik. Już 2 ręczniki ktoś mi zabrał z wieszaka.
"W miasteczku Czeladź granica między byciem Very Important, czyli kimś Bardzo Ważnym, a biedą przebiega koło Biedronki. Po jednej stronie supermarketu stoi bar U Tadka i bazarek z tanią gumką do majtek oraz cebulą po 3 zł kilo. Po drugiej Pałac Saturna z miejscami parkingowymi 30 zł za godzinę, apartamentami około tysiąca za dobę, prywatną plażą nudystów, sauną z Mistrzem i Jogą i wejściówkami do strefy VIP – po 100 zł za dzień.
W saunach pozbywają się toksyn śląscy milionerzy z tzw. segmentu HNWI, czyli high net worth indywiduals (wysokie indywidualne dochody netto), tu swojsko nazywani hinwisami. Parkują swoje porsche i lexusy na miejscach dla VIP, koło fontanny, vis à vis wejścia do Biedronki. Zwykła viperka, czyli średniak aspirujący (głównie handlowcy i drobna przedsiębiorczość), dojeżdża do Pałacu Saturna busem S z Sosnowca (2,50 za bilet), ale wydaje 100 zł na wejściówkę do vip-sektora. – Opłaca się, bo dzięki temu może być w pałacu przez cały dzień i ocierać się, dosłownie i w przenośni, o wielkie pieniądze – mówi Leszek Pustułka, właściciel pałacu, który jako krzewiciel kultury saunowej w Polsce pilnuje, żeby wszyscy, niezależnie od portfela, w strefie VIP i poza nią wchodzili do sauny na golasa. Tyle że VIP ze strefy lepiej opłaconej już w momencie (...)"
Widzę, że moja opinia o właścicielu i TR po jednej (pierwszej i ostatniej) wizycie była jednak celna... Tym bardziej nie mam ochoty na ponowną wizytę w TR i nadal będziemy z żoną jeździć do Białki, gdzie zarząd wyraża się o każdym kliencie z szacunkiem...
Hmm!! Moim zdaniem taka segregacja między ludzka zawsze była i zawsze będzie!! Czy to w naszym kraju czy to w innym, taka jest już mentalność ludzka że jak ma już trochę więcej kasy to czuje się lepszy i bardziej wartościowy od drugiego.
Najlepiej nie zwracać na to uwagi czy też udawać że się tego nie widzi.
Taternik czy Ty jesteś ślepy (to przenośnia oczywiście, żebyś zaraz nie grzmiał, ze się tu Ciebie obraza;)) czy nie zrozumiałeś aluzji?
Po tym artykule musimy się Wam do czegoś przyznać....
Kupowaliśmy picie w biedronce przy okazji wizyty w termach :)........
A na poważnie to zastanawiamy się czy artykuł był pisany bez zgody właściciela czy przez niezadowolonego klienta term których chyba trosze przybywa
@saunerzy - dajcie spokój, jakakolwiek metafora w styku z taternikiem to gwarancja totalnej porażki :)
@devil angel - a ja myśle, ze ten artykuł to suma głupoty współczesnych mediów i parcia na szkło właściciela TR.
Aż kupiłem wczoraj Politykę ;) I teraz nie wiem czy bardziej załamany jestem podejściem do życia właściciela TR (o ile faktycznie autoryzował tekst) czy raczej poziomem jaki prezentuje gazeta.
Mam alergię na segregację na "VIPy i nieVIPy" - zaczęło się chyba od wejść komercyjnych na wyciągi w szczyrku ;) Nie lubię miejsc gdzie zjeżdżają się ludzie żeby się tylko pokazać, a tym bardziej jeśli obiekt sam do tego zachęca...
Kolejny dowód na to, że o marketingu nikt tam nie ma zielonego pojęcia - już kiedyś o tym chyba pisaliśmy. VIP dla Term jest kosztem nie zyskiem ale tam nikt tego nie rozumie - w VIP-a się inwestuje i zachęcą aby przyszedł itd., pasjonaci natomiast przychodzą sami - ot mała różnica. Pozdrawiamy wszystkich NIE VIP (ÓW) ;)
Pamiętacie " aferę blokową" też wybuchła w martwym sezonie. Widać tam stawiają na reklamę typu "nie ważne co gadają byle gadali". Ma ona podstawowy atut... jest za darmo. :)
No i jeszcze Vip czy zwykły biedak "aspirujący" musi męczyć się ze zniszczonymi prysznicami, niedziałającymi co chwile saunami, pourywanymi wieszakami itp... :)
@MagdaAdam - pełna zgoda, nie ważne jak gadają byle nazwiska nie przekręcali.
Wybieraliśmy się na Mistrzostwa, ale po tym tekście nawet żonce się odechciało jechać ;)
mam ochote wybrac sie w piatek :)moze jakas chetna parka lub pani stawiam wejscie :)
:)
@milutkimen1, stawiasz wejście zwykłe czy VIP? ;D
Tez napisałem w przenośni że są różni ludzie. Jedni uważają się za lepszych od innych.
Sam też jestem zwykłym bywalcem Term R!! Uczęszczam do TR bo lubię Saunę jak i prowadzone tam seanse.
Aferę z 2011 z lipca dobrze pamiętam akurat byłem w tym dniu na obiekcie. Kilka gości nawet się wypowiadało.
A co do właściciela Term R może i segreguje gości tych z grubszym portfelem od tych zwykłych. Ja tam mam to gdzieś. Do term chodzę wypocząć i się zrelaksować. Jedynie co może trochę mnie drażni to to że goście nie zwracają uwagi czy biorą swój ręcznik i klapki. Oraz że czasem nie ma brakuje cukierków na seansach. Chociaż ja nigdy się nie częstuje, ale wiem że gościom to przeszkadza.
Czy ktoś mi powyższą wypowiedź przetłumaczy na polski ? :D
:)))
Spróbuje: "życie jest średnie, ludzie są różni, a w saunie nie ma k... cukierków"
Jakie piękne i fajne są nasze Termy, o q... znów mi ręcznik i klapki zaje...;)
mysle ze chyba nie celowo kradna:)
ciemno tam mozna sie pomyslic zwlaszcza jak sie ma wyposazenie term:)
sam nie raz sie zpaomnialem i czyjs recznik przez pomylke wzialem ale oczywiscie zaraz odnosilem
niesetety wiekoszsc chyba ie odnosi
Może to jakiś fetysz z tymi ręcznikami? Mnie jeszcze się nie zdarzyło, ale wszystko może się zdarzyć:)
Bo prawda jest taka ze te wszystkie ręczniki w tamtym świetle wyglądają tak samo. Trzeba po prostu zabierać charakterystyczny ręcznik który nikomu się nie pomyli.
Wystarczyło by aby każdy pamiętał gdzie na którym wieszaku ręcznik zostawił czy w charakterystyczny sposób zostawił swój ręcznik.
Ja zawsze na swoim ręczniku zostawiam papierowy ręcznik a mimo to ktoś zabrał.
Shavers z tymi cukierkami to była taka wzmianka. Skoro Termy R prowadzą takie seanse z poczęstunkiem to powinien taki poczęstunek być. Nie chodziło te cukierki tylko o zasady.
Shavers, chcieliście to macie;). Drogi taterniku pobudka;), my oddamy wszystko za Twój ręcznik;). Zapewne nadal nie dostrzegasz istoty poruszanego problemu, dla Ciebie najważniejszy jest ręcznik;)
Dobra rada: pilnuj go, zaznacz, broń jak Częstochowy;)
Ja jestem całkowicie bezsilny... No nie mogę, normalnie nie mogę :)
Po prostu jesteście osobami bez zasad!!
O w mordę!
Taternik daj sobie spokój, shevers jest tu najmądrzejszy.....
no i stało się to co miało się stać:)
... a w jej mieszkaniu nosz kurwa mać... :)
a kto to się tu tak zdenerwował? no no no!
... to były tylko słowa pewnej piosenki. Tak dla ścisłości. Nic ponad cytat agresja 0 :))
Kazik "Dziewczyny", apropos wspomnianej piosenki, odbiegając od tematu sauny :)
to wyszło przypadkiem, tak jakoś pasowało do sytuacji;)
bylem w niedziele - ludzi w sam raz mozna bylo bez problemu sie rozlokowac w saunie:)
ale jak pisaliscie standard spada na psy pourywane wieszaki (10zł naprawa) seanse nie ida wg grafika tylko jak sie komus wymysli, podczas seansu kilkakrotnie probowano wlaczyc muzyke sprzet pada co zauwaazlne co chwile jest inna obsluga (z czegos to wynika) jednym slowem robi sie standard polski a pamietam czasy jak otwiearno z rozglosem jak wlasciciel kazdego z osobna oprowadzal przedstawial co gdzie jest itd itp:)....
a poza wywodem ktos byl w neidziele:)??
To se ne vrati ...
Ktoś z was był dzisiaj między 18-22 ? :)
czy byl ktos 10-11.05 w termach spotkalem tam parke kobita bardzo ladna kolczyki w sutkach i na cipeczce i pare tattoo na reku plecach i brzuchu jej partner mial na reku, bylo milo przez chwile w saunie, moze jestescie na zbiorniku?
No ja kojarzę taką parę z Term z taułażem na ramniu.
Czasem bywają też z córką.
Ta pani ma krótkie włosy jeśli chodzi o tą samą parę.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.