Najbardziej lubie gdy Pan ma ochotę posterować swoją suczką <3 Jestem wtedy, jak czyjaś zabawka na pilot <3 Kocham gdy rozmawiam spokojnie z Panem z wtyczką w środku, a on niespodziewanie włączy na maksa prąd.. To niesamowite uczycie gdy wtedy w jednej milisekundzie moje wnętrzności zaczynają pulsować jakby miały eksplodować, a nogi latają na wszystkie strony :D W bólu moje jelito i odbyt sie zaciskają bez mojej kontroli, że nawet nie mogę wyciągnąć z siebie dość sporej metalowej końcówki. Momentalnie nie wiem, co sie dzieje i tylko leże i trzęsę się jak galareta wiedząc, że nie mam nad tym kontroli, moje ciało jest kontrolowane przez kogoś innego <3 Mogę tylko obserwować jak się bezwiednie i bezbronnie trzęsę z napiętymi wnętrzościami i nogami <3 Błagam przez zacisnięte zęby, żeby przestał, a Pan z radością patrzy jak suczka leży i się trzęsie w zależności jak nią steruje <3 Uwielbiam to, gdy wtedy nie okazuje mi litości ! a Ty okazałabyś/okazałbyś mi litość? Czy przywiązał :D?