Żonka od poniedziałku trzymała mnie bez wytrysku.. W środę mieliśmy to zmienić lecz w południe obwieściła,, jutro będzie jeden z moich kochanków więc kochanie poczekasz do czwartku? . Nie mam się w co ubrać więc może ogarniesz żebym mu się podobała?, ". Przed chwilą założyłem na nią nowa bieliznę, pas i pończochy oraz mała czarna. Pozwoliła mi się wcześniej polizać cipke ale tak, żeby tylko ja zrelaksować a, nie zbytnio podniecić. Potem całą droga zakaz dotykania żeby być sterylna dla niego. TERAZ CZEKAM AŻ SKOŃCZY i będę mógł ją wylizać. Jutro moja kolej chyba, ze przesuniemy te granice dalej.