To, że mój Pan przewrócił mój świat do góry nogami — to już dawno przestało mnie zaskakiwać. Oczywiste jest też, że unoszę się do nieba przy swoim Panu.
Ale że sama zacznę chodzić na głowie — tego już nie przewidziałam.
A na sam koniec powiem tylko jedno: lubię się pobujać razem z Panem.
Pobujasz mnie ??
nonick_1976
Panie P jak już tak wypatroszona jak indyk w święto to nawrzucać śliwek i opiec
Mężczyzna • za 57 minut
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.