festiwale latem, mądrych ludzi, seks (najlepiej dużo i najlepiej z jednym człowiekiem), śmiać się aż bolą mnie policzki, moich przyjaciół, jak mam świecki spokój i mogę sobie żyć żyćkiem bez większych problemów
głupoty ludzkiej i brukselki
owszem, tak
jak nikt na mnie nie drze ryja to jest najsuper
bardzo lubię filmy Kieślowskiego, Wesa Andersona i Von Triera
szurnięte
„carpe diem” oraz „punkrock to nie rurki z kremem”
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.