Dziś upolowałam na kolację salami.chcesz? podzielę się...

Chciałbym, ale ze względu na "braci mniejszych" ostatnio zadowalam się rzodkiewką i marchewką :). Bezkrwawe tarmoszenie jednak uwielbiam ...szczególnie z lwicami. Więc może pełnoziarnisty rogalik z dżemem, kakao z lampką nalewki jeżynowej i kawa?

Kawy...

Ja też po proszę...duża czarna...

Co się wyrabia, że kobiety łase są na kawę? Proponuję pieczywo pełnoziarniste z nasionami słonecznika, dyni i goi. Do tego Kakao Wedla zaparzane ciśnieniowo, a panie i tak wolą kawę :(. Dwie duże kawy z kilkoma kroplami rumu Captain Morgan dla Was. I całusek :)

Że ten,przypominający słoneczko :) jest przecie tylko się trochę gdzieś zawieruszył...

Cholera jasna....za słodki ten całus,na przyszłość mniej cukru....

Bawarko - Był bez cukru, soli i białej mąki :). Widać słodziak jestem :)

Po dwóch latach na "Zb" można przestać się dziwić czemukolwiek. Nawet jeż na hulajnodze nie zaskakuje. Profil kobiety, który prowadzi mężczyzna albo kobieta okazująca się transwestytą to normalka na naszym "zboczku". Ale ten profil jednak mnie zaskoczył: http://pl.zbiornik.com/profile/wolf69london/.
Przyznacie chyba, że gościu cierpi na megalomanię? Nie dość, że żadnych materiałów poza jednym zdjęciem fiuta dopatrzyć się u niego nie można to jeszcze walnął konglomerat zastrzeżeń o prawie autorskim na pół strony. Musiał to chyba miesiącami pracowicie wygrzebywać w Sieci? Być może nawet niczym innym się nie zajmuje od roku poza wyszukiwaniem paragrafów chroniących jego fiutowe zdjęcie? Kiedyś nazywano to narcyzmem, ale fiutyzm to chyba właściwsze określenie ;P. To, że nie czytał regulaminu to normalka na "ZB". To tutaj reguła. Zrzesza w końcu elitę ćwoków, analfabetów, przygłupów i popaprańców z całej Polski. Pomijając oczywiście tych normalnych i bez kompleksów, których tu na szczęście jest większość. Jednak owi "synowie kozy i osła" nie mają zwyczaju tu niczego czytać ;-). Od razu piszą!. Wiadomości "hi, spotkanko dzisiaj"? - to reguła nawet jak ktoś ma zastrzeżenie, że się nie umawia. W regulaminie jest wyraźnie napisane, że "Zb" nie rości sobie żadnych praw do zamieszczonych materiałów poza tworzeniem z nich miniatur lub avatarów na potrzeby własne i ich użytkowników. Owe avatary wyszukiwarki są w stanie pokazywać poza "Zb." Wynika to z potrzeb reklamowych i samej ich zasady działania. Warto to uwzględnić budując tu swój profil. Wracając właściciela niepowtarzalnego profilu i jego zdjęcia penisa o niesamowitych walorach i wartości intelektualnej - musi być chyba ekspertem w prawach własności? Gościu jest top w każdym razie i nadaje się na polityka :).

Dziś uświadomiłam sobie,że nie byłam jeszcz na kam...więc pobiegłam zobaczyć co tam. Ee,yyy,ech..po prostu brak mi słów...

Tak wspaniale? To zachwyt spowodował brak słów?

Zachwyt to zbyt wielkie słowo raczej niesmak aczkolwiek nie do wszystkich tam zebranych.

Mam nadzieję. Tam nie wszyscy pokazują "zgodnie z życzeniem" byłe była stawka minimalna. Są tam też takie profile jak Mika33, która jest całkiem zdolną wokalistką i z przyjemnością ją się ogląda. Prawo rynku jednak obowiązuje. Jeżeli nie uroda czy głos to wypada pokazać coś innego. Więc niektórzy pokazują. Mam nadzieję, że to lubią a nie dla "chleba".

Nie mi to wiedzieć ale facet posuwający swoją nie wiem kogo jak rozjuszony buhaj mający czas w między czasie na odp komentarzom to żenada dla przyjemności nie int by się wpisami bez sensu a może tym się podniecał cholerka nie pomyslałam o tym :)

Jutro idę do kosmetyczki, zrobię się na bóstwo i wejdę na kamerkę, jak Il mi pozwoli, hihiih bo dba o mój image...

Tam na kamerkach pokazuje się specyficzny typ ludzi. Niby też homo sapiens, ale jakby tak nie do końca...

czyli co? Ja nie powinnam??

Przepraszam Halu, bo nie zauważyłem wcześniej Twojej poprzedniej wypowiedzi. Moja uwaga o bywalcach kamer miała charakter ogólny, choć oczywiście zdarzają się pozytywne wyjątki. A co do Ciebie, to jesteś kobietą z taką klasą, że nawet przed kamerą umiałabyś się odpowiednio zachować i akurat na Ciebie chętnie bym tam popatrzał...

Dziękuję... bardzo mi miło...

Halu a Ja z Tobą tylko bez kosmetyczki z samego rana zaraz po przebudzeniu :)))

U kosmetyczki mam terminy już do grudnia, więc planowy..
To co? Jutro kamerki??

Kurna słowo się rzekło...

hihihi spoko, do jutra jeszcze daleko...

Tylko dziewczyny uprzedźcie wcześniej, bo takiego spektaklu nie chciałbym przegapić...

Uprzedziłyśmy.... ;P

.....i nastało "jutro" ... :D

Czasami można spotkać się z lekceważącym "spadaj - idź zrobić sobie laskę". Bezsensowne? Wcale nie: http://zbiornik.com/photo/46vApk5a/

Ursus_Arctos_ napisał Dzisiaj, 15:10 na gr. gwiazdozbUr
cyt.=> Pelle Ty chyba sobie wmawiasz to że Sweet Ciebie olała. Jeżeli dobrze pamiętam to Ty olałeś i upokorzyłeś swoich adminów odbierając im pełnione funkcje. Sweet z wielką klasą wystąpiła z Twojej grupy. Nigdzie nie zauważyłem aby się ona użalała nad Twoim wobec niej zachowaniem, a Ty ciągle próbujesz ją obwiniać. Tak się dzieje jak się podejmuje nieodpowiedzialne decyzje i brak odwagi się do tego przyznać. <<
---------------------------------------------------------------
A nie było przypadkiem tak, że Sweet opuściła demonstracyjnie grupę ponieważ wprowadziłem wymóg akceptacji dla nowo wstępujących? Sweet z jakiegoś powodu tego nie akceptowała. Zrobiliście u Was to samo ? Czemu skoro to takie naganne? Ja nie odmówiłem nikomu przyjęcia do grupy, a Wy owszem. Nie mam nikogo w "worku". Jak się ktoś trafił to na dzień a nie permanentnie. Wy też nie? Natomiast "selfizmu" czyli wchodzenia na grupę ..."wysrania się", a potem opuszczania jej kilka razy dziennie tolerował nie będę. Była to jedyna różnica zdań między mną a Sweet odkąd się znamy. Brak mi Sweet to fakt. Teraz jest to już tylko "Półdziupla". Być może zmienię jej nazwę. Niestety nadal uważam, że należało zmienić formę akcesu. A Twoja grupa najwyraźniej podzieliła moje zdanie. Więc śnij nadal Ursusie i przywróć może najpierw u siebie demokratyczny "szczalnik" ;-)

Il...Dziupla miała inne założenia...Był moment,że znikła...Sweet szanujemy za zajebista konsekwencję...Prawda?

Nie Niesiu nie za konsekwencję ...przynajmniej ja nie za to ją szanuję. Bez niej i Kaszuba nie byłoby mnie tu. Nie byłbym w stanie poradzić sobie "tabunami hunów". Nawet niezawodna przyjaciółka Hala002 u boku pewnie by nie wystarczyła ;(
"Dziupla" przetrwała dzięki jednomyślności całej czwórki i wzajemnej lojalności. Posypało się wszystko gdy niebezpieczeństwo minęło a wszyscy skonfliktowani zaczęli zastanawiać się o co właściwie nam chodziło. Jako "zawody" czy "strategiczna gra" było bardzo fajnie. Ekscytująco rzec można ...tyle, że bez sensu.
Sweet ja szanuję za to, że odeszła nie wtedy gdy "paliło nam się pod dupami" ale wtedy gdy nie było już antagonistów. Dawne "PÓdle" pogrążył rozłam w "oku cyklonu" ...nas pozorny sukces.
Masz racje Niesiu - "Dziupla" została wymrożona i nawet znikła na jakiś czas ale dlatego ,że odeszła z niej Sweet a za nią Kaszub a nie dlatego jak insynuuje Ursus, że ja pozbawiłem ich funkcji. Niebawem pewnie przeczytam, że wszystkich powyrzucałem, którzy wtedy odeszli. Jak to się nazywało? Prawdą czasu ...zastąpioną prawdą ekranu?

Nie wnikam w przyczyny Il.Nie do końca rozumiałam intencje.Nie chcę się więc wypowiadać...:-/

Dziupla przeszła przemianę. Wtedy Sweet zachowywała się jak mała dziewczynka ale uważam, że powinna wrócić bo tworzyła tą grupę.
O ile w dziupli aktualnie mogę być bo tak. O tyle na gwiazdozbiór nie miałabym ochoty. I naprawdę szanuję decyzje jej adminow. Wchodziłam i wychodziłam świadomie. To grupa, ktora nie przetrwa dłużej.
I sadzę, że Sweet wróci na Dziuplę.

Witam Dziuplaków... :))

Cześć Halu. :)

Witaj Halu ;)
Piaa - Tak "Dziupla" przeszła przemianę. Z grupy "bojowej" na otwartą dla wszystkich chętnych. Sweet to aprobowała dokąd z dawnego "pÓdla" była w niej tylko kasjerka i caffe. Ale innych "pÓdlic" już raczej "przytulić" nie chciała.
Dawne nieporozumienia przycichły ale nadal istnieją w nas wszystkich. I ciągle pojawiają się nowe. Dlatego zgody nie będzie. Dobrze jeżeli utrzyma się chociaż wzajemna tolerancja. Nie masz racji Piaa, że "gwiazdozbiUr" się nie utrzyma. Niby skąd taki wniosek? Czynsze ich zabiją? Eksmisję dostaną? Jest tam kilka zgranych profili i wokół nich grupuje się trochę tzw. nieprzystosowanych - oraz spore grono tych co w ich towarzystwie czują się dobrze. Sweet do "Dziupli" raczej nie wróci. Miejsce gdzie wszyscy "zbiornikowcy" są traktowani tak samo to nie jej wizja jej grupy. Tym bardziej, że większa konsolidacja nie nastąpi ...bo część nie toleruje się wzajemnie i nic tego nie zmieni. Sweet by chciała silnej "Dziupli", której nikt nie podskoczy a nie jakiegoś mli-mli gdzie wszyscy starają się być koleżeńsko nastawieni do reszty. Tyle, że być może nie wie, ale"Dziupli" już dawno nikt nie jest w stanie zaszkodzić. To, że wyciągamy rękę i zachowujemy się pokojowo to nasz śwwiadomy wybór ...a nie strach czy konieczność.

Nie wiem czy do końca dobrze rozumujesz Il...
Każda grupa ma jakieś założenia,cele...Ludzie identyfikują się z grupą gdyż"jest im po drodze" z jej członkami.Dziupla była zgrana i stabilna.W pewnym momencie zmieniłeś reguły gry.Jeśli gram w szachy i jestem w tym dobra,to dlaczego mam się godzić na zmianę pionków i zacząć grać w warcaby?Metoda "dziel i rządz" nie ma tu racji bytu.Z Dziupli pozostała nazwa...Wszyscy doskonale wiemy,że to już inna gra...Chciałeś warcaby...a tu proszę...karty się przetasowały i masz pokera.:)A poker nie jest tak przewidywalny jak planszówki...
Inaczej jest z Podlem...Tamta grupa nie zmieniła zasadniczo nic.To,że odeszły osoby będące tam przelotem to fraszka.Mają teraz swoją grupę...i tak,ta grupa przetrwa o ile nie będzie zmieniać zasad.:D
Jestem tu i jestem tam...Mogłabym być w Podlu...tylko po co?Skoro nie odpowiada mi treść i forma? Najwyraźniej i Sweet i Kaszubowi nie odpowiada forma obecnej Dziupli...Ja jestem z dwóch powodów...Jednym z nich jest lojalność...;)

Hej łobuzy.. skoro jeszcze mnie pamiętacie zwyczajnie czuję się zobowiązany Was pozdrowić!

Kaszub - Sądzisz, że tak łatwo się zapomina i pół roku wystarczy? Tu było, jest i będzie zawsze Twoje miejsce. Pamięta o Tobie nawet jedna z "pÓdliczek" którą niezbyt lubiłeś. Ciekaw jestem czy nadal będziecie "darli koty"? Pytam z ciekawości bo to Wasza i tylko Wasza sprawa i mnie nic do tego.
Niesiu- o jakiej lojalności wspominasz? Ponadto zwracam uwagę, że zmiana formy "Dziupli" na przyjaźniejszą wobec dawnych "pÓdlic" wynikła w znacznej części na skutek Twoich umoralniających komentarzy na początku roku :). Zacytować? Zmieniło się coś w Twoich poglądach od tamtej pory? Jeżeli tak to dlaczego?

Ja mówię o formie grupy a nie o moich poglądach Il.:)Mnie obecna forma odpowiada .Jest to drugi powód mojego tu pobytu.O lojalności rozmawiać nie będziemy.,gdyż każdy ma inny jej obraz.
Cześć Kaszub:)

No cóż fakt. "Dziupla" zmieniła się na przyjaźniejszą, gdy "stan zagrożenia" nas wszystkich osiągnął akceptowalny poziom ;). Ponadto w grudniu przeszedłem na wegetarianizm i złagodniał mi charakter. Trzecia przyczynę już znasz ...głosy z grupy wzywające do "mli-mli". Ponieważ chętniej bym się z Tobą całował niż awanturował - mnie przekonałaś. Resztę w zasadzie też ...ale oni woleli nie aż tak radykalnie do tego podchodzić. Chyba chodziło im o wybranie co "ciekawszych sztuk" ...a reszcie dać się "pozagryzać" między sobą ;-)

Selekcja naturalna występuje w przyrodzie...Ale ,że na zbiorniku też?Fiu fiu...Wolałabym nikogo nie zagryzać...ale i zjeść się nie pozwolę...Może się więc okazać,że owe mli mli to największy spisek w dziejach tego portalu...:D

Niesiu - być może ...w dziejach kilkudziesięciu profili z naszego otoczenia. Lawinę wywołuje często potrącony jeden kamyk. Ale zawsze efekt stanowią wszystkie podążające w masie i kierunku. One mogą zmieść wszystko po drodze. Taka "lawina" przeszła niemal rok temu. Na "Zb" niewiele zmieniła. Większość zajmuje się oglądaniem gołych tyłków. Inni szaleją w "wyścigu szczurów". Jeszcze inni zajmują się tu swoimi sympatiami i sprawami. Nieliczna część może 100 profili natomiast lubi zabawę we własnym gronie. I na ogół mają d..e jakie ta zabawa ma zasady ...o ile jest wesoło i ciekawie.

Zbyt wiele ciekawości...a mało radości...:-P

"Gdzie jest Niesia z tamtych lat ...czas zatarł ślad ?".

Radość tu nie gości...Więc tylko Niesia jej szukała...Teraz Niesia poczeka aż radość jej poszuka.:-)
Bo tak...;^)

Starzeję się widać i nie pojmuję duszy kobiet :). Radości na "Zb" ....hm nigdy tego tak nie odbierałem ? Chyba, że jako radość z samego pobytu tu ...z gry? Odczuwałaś kiedyś radość z oglądania serialu w telewizji? Ciekawość owszem ...ale radość?

Radość łatwo odkryć gdy przymknie się oczy...Widać więcej...Ja mam radość w sobie...nie szukam jej na zb tylko w ludziach...Często znajduję:-)

Witam porannie.. A ja dzisiaj z otwartymi oczami i szczęśliwa i radosna... Jak zawsze zresztą..

:D Cieszy mnie to...I ja dziś radosna...;)

Czyli już dwie.. reszta dołączy ..... ;P