Kaszub,z bólem ale musze Tobie przyznać racje odnośnie weryfikacji :)))

nie ma sprawy An_.. jeden numerek i jesteśmy kwita ;o)

co tu tak cicho dzisiaj..?

Jakie cicho? Słyszę brzęk pustych puszek po piwie.
Co nie kaszubek? ;P

taaa.. i krzyczącą wątrobę:((
Nie pijcie alkoholu ludzie.. on jest fuj.!

no nie wierzę! Żadnych wrednych komentarzy ani przytyków..?
Co Wy, oszaleliście.. grupa umrze!
Dawać tu kogoś na tapetę!!
Piaa... Ty grubasie :O)

No teraz ale trafiłeś. :D
Ważę 48 kg, z czego większość to biust.

Kaszubski czy ty się nudzisz? :P
Żoną się zajmij.

Nudzę się..? Nigdy, gołe dupy oglądam. Zawsze tak mam na kacu...
Kurde dziwnie jakoś jak nikomu tyłka nie obrabiacie...
48kg mówisz..? To grubas jesteś!!
Moja pierwsza żona Lafirynda ważyła 43kg maksymalnie.
Weź się za siebie Piaa..

No cóż zostaje mi być lafiryndą.
Urocze naprawdę.
Chcesz się szczypać to przykro mi nie ze mną, nie sprawi mi to żadnej satysfakcji oraz radości, masz IQ chomika.
Miłego oglądania dup. :P

Nie obrażaj chomika! To całkiem bystre zwierzaki. Ja kaszub jestem.. gdzie mi do niego..

Ale się czubicie. :)

np pewnie Largo, ja Pię bardzo "czubię".. Gdyby tak zgubiła z 5kg jeszcze to kto wie...
może dałbym się Jej nawet przelecieć.:)

Kaszub, daj spokój, 48 to w sam raz...:)
Mam dla Ciebie lepsze zadanie - jakiś czub zgłasza zrobione przeze mnie zdjęcia. Nie licząc tego z netu, które miało tu być na chwilę, zginęły mi już trzy. Bez śladu... Jakiś debil wrzuca foty do wyszukiwarki i wynajduje mu na portalu foto na moim koncie takie same... PARANOJA :) Lepiej wymyśl, co z tym zrobić?

zabić, nic tylko kilim go!

...ją :) Twoją ulubienice :)

KociarzS - odpowiedz na Twoje rozterki zna NKN.
On uwielbia wynajdywac fotki w różnych wyszukiwarkach a później strzelać z ucha do admina

A ty co largo jeszcze żyjesz ? Jestes wiekszym specjalistą w wielu sprawach. Poza tym wyznaje niepomocyzm i nie zyje stadnie w organizacjach partyjnych ;)

Nikt cię nie chce. Prowadzisz na forach monologi. Zgłaszasz wszystkich także przyjaciół, byłych jak i obecnych. Tolerowalem cie z litości. Przebrales miarę schizofreniku

Mialem ciebie za kogos powaznego. Znizyles loty na poziom kanalizacji. Pieprzysz od rzeczy. Ale to twoja sprawa. A czy ktos mnie chce czy nie chce to nie ty jestes od tego.

Urazony chlopczyk razem z ta druga nadeta primabaleriną z lajka przy twojej wypowiedzi.

Mnie urazić ciężko jest. Nie toleruje zdrajców. Wszystko w temacie

Zdrajcow? Ja co najmniej dwoje widze. Jeden gada, a drugi lajkuje ;)

A teraz lecicie do ciemnicy gdzie wasze miejsce ;)

I co? Już koniec przyjaźni? :p

A była Ciotka ?

Kiedyś tak biegusiem lecieliście w jego ramionka.. :pp

Dokładnie. ;))))
Cio tam, dadzą sobie buzi, padną słynne przeprosiny i będzie git. :D

Pożeruj sobie pijawko jeszcze wzorem ścierwojadów ;)

MiśkÓ.. co Ty od rana taki pobudzony? :p

Kofeinę przedawkował. ;D

Wymyślaj dalej Matka ;)

Witanko przy kawusi, nooo gołąbko jak tam z gruchaniem??

Chyba ciężko im idzie droga Halu. ;)))))

Jesli boisz sie przytyć w Święta, koniecznie przed kazdym posiłkiem wypij kieliszek nalewki. Alkohol zabija uczucie strachu..

An_... weź się dziewczę zweryfikuj!

Od kiedy Kaszub stałeś się takim miłośnikiem weryfikacji? Od miesiąca?
Po co An_ ma się ponownie weryfikować skoro wszyscy ją znamy? By złośliwe przygłupy miały nową zabawę? Widzę, że masz nowy profil? Ciekawe jak szybko dostaniesz weryfikację?

IL stary przyjacielu, miłośnikiem weryfikacji stałem się odkąd nie widzę tyłeczka An_ :(( przez to że Ona jako takowej nie posiadająca zdjęć swych wdzięków rzadko spotykanych dumnie nam prezentować w stanie nie jest...

A ja jak wiesz.. uzależniony jestem, nałogowiec pełnokrwisty ze mnie!
Konto uaktywniłem bo mam bana na tym starym..

Tak się też domyśliłem. Wraca stare. Bany, weryfikacje.
Najlepsze w tym jest to, że administracja nam nie utrudnia tu pobytu. Dała tylko "zabawki" z których korzystamy jak down z brzytwy. Zmuszanie do ponownej weryfikacji An_kar czy Tesknotki to zwyczajne świństwo. Nie mam ochoty ostatnio tu nawet zaglądać. Od paru lat znamy się tu wszyscy. I jesteśmy względem siebie przyjacielscy jak Pawlak z Kargulem. Będę zaglądał na "Zb" raz czy dwa w miesiącu. Częściej nie dam rady. Za dużo tu "małp z siekierami", które powodują odruch wymiotny. Już kiedyś tu też tak było. Ale z "otwartą przyłbicą" się działo a nie "skrytobójczo" . "PÓdle" należało tępić. One nie pozostawały nam dłużne.I co? Okazały się potem bardzo sympatyczne ...w większości. Teraz jest tu dwa, trzy profile uciekinierów z wariatkowa, których nie stać nawet na wyłożenie publiczne swoich pretensji. O co i do kogo mają żal. A ja nie mam zamiaru nieświadomie takim składać nawet świątecznych życzeń. Dlatego ich w tym roku nie było i więcej już nie będzie.
Prośba też Kaszub, byś nie blokował nikomu dostępu do "Dziupli". Co innego jak ktoś robi sobie jaja jak ongiś Self - a co innego jak musi co parę dni zakładać nowy profil ...bo komuś zwieracze nie trzymają i musi ją zgłaszać. Sam sie właśnie przekonałeś. Miło było? Banuj za chamskie wypowiedzi, ale trzymaj pion nawet jak wypijesz. Jako Kaszub możesz nie lubić nikogo. Jako admin grupy bądź bezstronny.
"Jak sobie pościelemy sami tak będziemy tu mieli".

Ależ IL, ja nie mam najmniejszego żalu o ban:)) Co do wpuszczania do Dziupli, trzymam się tego o czym pisaliśmy priv. Co do Agness również, tyle że ona z każdym otwarciem dzioba jakimś "gównem" dryfi, jej zależy na tym by konta zakładać, wiesz.. inaczej się wyróżnić nie potrafi.

A trzymać pion nawet gdy wypiję mam?? Kurde, a kiedy ja trzeźwy bywam.. ;o)

Za inteligentny jesteś byś wiecznie pił :). Pijacy to takie misie coala. Niby żyją, ale wyraźnych aspektów życia u nich nie widać. Srają i ledwo chodzą o własnych silach.Ten obraz do Ciebie nie pasuje. NOL rzeczywiście zakłada tu coraz to nowy profil. Zakłada, bo ciągle ma banowane te co zakłada wcześniej. Podobnie Ty. To się nazywa pat. Nie uważasz, że najwyższy czas coś z tym zrobić?

Cóź, Agness sama się prosi o to... ja nie, ja jestem ŚWIĘTY!

Co do alkoholu... masz rację:))

Jest taka opowieść o dwóch szaleńcach idących torem - a naprzeciw jedzie pociąg ;).
Żadne z Was nie ma nic do zyskania na tej nienawiści wartej remarka "Zemsty" wydanie 2015. "Pociągowi" też bez różnicy czy idziecie dalej tym torem czy zejdziecie z mu drogi.
Sugeruję "zawieszenie broni" dla obojga do końca stycznia 2016 r. Jeżeli obojgu nic się nie przydarzy w tym czasie potem można nawiązać ostrożna rozmowę. Bany i zmuszanie do uwierzytelnienia zmieniają tylko jedno. Rośnie zawziętość, która nie służy ani Wam ani Waszym znajomym.Trochę nie pasuje, by dwa profile z takim stażem bawiły się dalej 'brzytwą". Każde z Was czy "wygra czy przegra" (choć to bezsensowna ocena) narobi sobie tu tylko wrogów.Ja z opinię "terrorysty" mam u wielu nadal mimo, że staram się o jego zmianę. Sugeruję Wam obojgu starego dobrego "Dooma" na rozładowanie agresji ;).
A "Święty" Kaszub nie byłeś zapewne nawet w dniu urodzin ;D. Tyle, że w tu na "Zb" żadnych konfliktów nie da się rozładować metodą siłową. To jest pier....a wada tego miejsca.

IL, ale mnie to stworzenie kompletnie nie interesuje.
Ani to ładne, ani tyłka fajnego, ani subtelności nie posiada.
Zauważ bracie że to ona włazi i pierdzi tym dziobem ma dzień dobry.
I też mnie to nie przeszkadza póki nie jest zwyczajnie ordynarna i używać zaczyna wulgaryzmów nie godnych dziupli - personalnie skierowanych ku członkom naszej szlachetnej grupy.
Mnie tam zawieszeni broni nie musisz proponować gdyż zwyczajnie nie jestem w stanie "wojny" z doskonale wszystkim znaną blerwą.
Nie latam po Jej profilu nawet co widać na "print skrinach" :O)) które zalana łzami wrzuciła.
Nie banowałem jej konta a automatycznie usuwałem nie godne człowieka posty i tyle.
Kto się bawi w Szeryfa ostatnio nie wiem, lecą profile równo wszystkim prawie...

Tak więc... wracając do sedna ILu, Mnie ten pociąg na torach nie przeszkadza ani sam w jego kierunku nie idę, a że jakaś blerwa zwrotnice przestawia by mnie - sympatycznego kaszuba - rozjechał??
Blerwy tak już mają...

Il.
Kwestia taka, że tutaj niektórzy zalogowani cierpią na cięższe stany urojeniowe , omamy, schizofrenię także z pewnością na ciężkie depresje i nerwice.( np. NOL,NKN itp. )
Nie ma złotego środka na koegzystencję z w/w. Ich trzeba odseparowywać od zdrowego społeczeństwa ponieważ są formą zarazy - ich choroby mogą udzielać się innym.
Z pewnością zb nie jest dla nich dobrą formą terapii dlatego dla nich oraz wspólnego dobra należy robić to co słuszne - czyli usuwanie, banowanie.

Il - moja jedna z ulubionych maksym życiowych - " nigdy nie przebywaj z głupcem, ponieważ ludzie nie zauważą różnicy" .

Najlepiej byśmy chyba wszyscy zrobili skupiając się na własnym postępowaniu a mniej na zachowaniu innych. Jaki upierdliwy potrafi być misiek i jak paskudnie zachować się NOL wiem dobrze. Tyle, że "odseparowywać" jak to Largo określiłeś ich - to stawiać się w ich rzędzie. Ja się na pewno do tego nie przyłączę. Miśka mam we wrogach, a NOL już nie należy do znajomych. W przeciwieństwie do Was mam zamiar jednak na tym poprzestać.Mają takie samo prawo tu być jak i ja. Natomiast kontakt z nimi można ograniczyć do zera.
Na Twoją maksymę Largo mogę odpowiedzieć inną "nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe". Późno to zrozumiałem? Fakt -;). Jestem tu jednak krócej niż Wy.

Il, jeśli Ona wchodząc tutaj będzie trzymała "fason" słowo daję Tobie że zauroczony wówczas łaską Pana jaka widocznie spłynęła na to dziwadło wyślę jej zaproszenie do przyjaciół!
A co, taki ze mnie wyrozumiały cham:))

Mało tu bywam ostatnio ale serio jeśli już wchodzę to po to by z Wami się posmiać trochę, pogadać, dupy pooglądać itp.
Zupełnie straciłem zapał do jakichś sporów zbiornikowych na poważnie bo jak pisałem, życie pokazało mi w kończącym się roku że są sprawy zupełnie innego kalibru w realnym świecie przy których ten kurwidołek to jak bajka o czerwonym kapturku..
Nie mniej nie da się czasem nie reagować gdy ktoś zachowuje się jak rozjuszona locha..

Po co masz jej zaraz wysyłać zaproszenie do przyjaciół? Nie wystarczy, że będziesz traktował jak człowieka? Zachowuje się agresywnie to fakt. Jednak po tym co wypisywano o niej na "gwiazdozbiUrze" nie jest to szczególnie dziwne.

Zaraz IL, toż wysłanie zaproszenia to chyba dowód największej sympatii prawda?
Działa to na tych samych zasadach którymi Ty się kierujesz - nie lubisz to z przyjaciół usuwasz, wyrzucasz, obniżasz weryfikację..
Ja tego od dawna nie robię. Tak więc jak widzisz mam serio pozytywne nastawienie generalnie do wszystkich ale....
Traktować jak człowieka mogę tylko kogoś kto się zachowuje jak człowiek, tymczasem Ona nie potrafi, taką ma naturę i już:O)
Mówisz że jej się nie dziwisz...?
Wybacz IL ale zamieniasz przyczynę z efektem, miejscami zamieniasz.
Sam mówisz że jesteś tutaj krócej więc... uwierz, to jej "agresywne zachowanie" nie jest efektem. Efektem jest to że wszyscy - po za tymi co się nad nią litują - zaczynają traktować tego CZŁOWIEKA /sic./ z przymrużeniem oka i tak a przy okazji wyśmiewają te ataki furii, nienawiści... Przyczyną jest ONA.

Zabawne, że niektórzy zawsze na siłę muszą szukać winnych wśród wszystkich dookoła. Najczęściej wśród jednostek charakterystycznych. Pisząc o innych w ten sposób dokonują najzwyczajniej w świecie przeniesienia;) Bo to wszystko co widzą w innych jest w nich samych:) I to oni stanowią problem a nie otoczenie;)

Najlepiej jak ktoś wytyka komuś coś co sam ma za pazuchą aż do utraty tchu.
Idiotyzm straszliwy.