No i kupal wytrzęsiony z prześcieradła wprost na rodziców dopiero co poznanej panny.
to ja - chyba - do innego kina chadzałem....
chmmm... po wczorajszym wieczorku i obejrzeniu po raz 10 "Władcy pierścieni - Drużyny Pierścienia" - wybaczcie że znów powtórzę: ONE FILM TO RULEZ THEM ALL ...
Jestem ciekaw kiedy puszczą kolejne części??
Ja wczoraj obejrzałam pierwszy raz "Władca pierścieni - Drużyna Pierścienia" i (tylko mnie nie zamordujcie !!) z ledwością przez niego przebrnełam, bo........... trochę mnie senność ogarneła......... gdyby nie moje kochanie, ktróre co jakiś czas sprawdzało czy śpie czy nie........ to bym usnęła jak dziecko.........
Bo to nie jest film na mały ekran - to typowo kinowe przedstawienie................
Wezbrany potok, który wyglądał jak stado dzikich koni wyglądał w tv jakoś nędznie natomiast w kinie to był piękny widok.....
Nie pisałem do tych co mają plazmę z przekątną > 50 cali :D
{b}Niunia{/b} z zakeconych filmów to może jeszcze - Urodzeni mordercy............. albo mulholland drive
Wrac dokladnie............ Moze wlasnie dlatego nie moge zrozomiec zazutow takiej jednej niewiasty ktora przy momentach budowania napiecia na ktorych w kinie zoladek podchodzil do gardla nazywa dlozyznami........(Scena kiedy w morii drozyna stoi za zaryglowanymi drzwiami...i obserwoja drzwi za ktorymi slychac jak zbieraja sie orki.........nazwac dlozyzna tak jak w niewolnicy izaura stoja przed sobo i patrza se w oczke dwie minuty i nic sie nie dzieje)........i zrozom taka....kiedy sie jeszcze pamieta jak w ciemnym kinie w tym samym momencie puls przyspeiszal do 120-140....
Wrac & StormRideR .... zgadzam się w 100%... kino jest dla wielkich filmów, a takim z pewnością jest LOTR... pamiętam jak pierwszy raz przytłoczył mnie widok "sali" kolumnowej w Morii w kinie... na ekranie monitora widać zaledwie dwie, trzy pierwsze kolumny... bardzo wiele traci tak wielka produkcja na małym ekranie...
Nienasycona: oj besztam Cię za takie opóżnienie w poznawaniu arcydzieła współczesnego kina...:-D czuj się zbesztana...
Widzisz Sinsemilla ja wcześniej poznawałam inne rzeczy :D ............ Teraz mogę poznawać "arcydzieła współczesnego kina".........
Wcześniej pewnie podziwałaś arcydzieła kina przyrodniczego.................. :D
uwielbiam przyrode :D
wrac - Po "Natural born killers" nie stworzona obrazu tej klasy, z takim klimatem i świetnie dobraną obsadą. A szkoda... Widziałam go przynajmniej 6 razy. Podoba mi się też "Zostawić Las Vegas" z Cagem (uwielbiam go!) i "Skandalista Larry Flint" z moim drugim ulubionym aktorem Woodym Harrelsonem, ale to trochę inne historie, również warte uwagi, polecam.
ok Nienasycona, przyznaję że natura ma pierwszeństwo :-D
hmm ... "cztery pokoje" i "kłamca" ... Tim Roth jest swietny :) ... tak se wczoraj poogladałem i sie uśmiałem i zamysliłem ...
ogladałem wczoraj ../Włoską robote/..świetna sensacja z super obsadą..polecam..:)
2321 "Italian Job" całkiem ciekawy film............... tylr tylko że sensacje w tradycyjnym wydaniu od wielu lat zalatują mi Bondem................ i wszystko co nakręcą to jakoś takie samo..........
a ciekawe czy scena w tym filmie..i scena w /Vinczim/..Machulskiego...to był tylko zbieg okolicznosci??:):)Mówie o scenie samego napadu...jak cięzarówka znika pod ulica..
pomysły zawsze kiedyś sie kończą - osobiście myśle, że to zwykły plagiat i tyle...........
aaaa baaardzo lubie
"Zapach napalmu o poranku"
niedawno był, nagrałem oplombowałem i do filmoteki domowej pt nie dotykać - moje
a dla mnie najlepszy tekst
'...a dlaczego tu nie ma okien?....a dlaczego tu nie ma klamek?.....uuuu la la?..."
"...albercik wychodzimy!!!..."
"...no albercik, smialo! usta usta..."
no i na koniec dla wszystkich zbiorczencow
"...CO TO? TO ZYCIE..."!!!!!!!!!!!
:D
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.