niewiele się o tym mówi, a nas ciekawi co odczuwacie Panowie, gdy w trakcie seksu Wasza partnerka ma orgazm, czy są to tylko wrażenia wzrokowe, czy Was penisek też coś odczuwa, a jeśli tak to co?
Oni nie czują..
Oni się pytają..
''Miałaś orgazm?, Jak było? "
Tak są na sobie skupieni.. że nawet nie zauważą ;pp
Jesteśmy tak skupieni, że nie zauważamy swojego ;ppp
Jestem zawiedziona ;ppp
niestety jest sporo facetów dla ,których najważniejsze to samemu pięknie się "sfajtolić" ;)
Largo bardzo prawdziwa wypowiedź ;p
sicretko do przeżywania wspaniałych orgazmów proponuję poznać moją osobę w realu ;)
hmmm ..... uwielbiam kiedy kobieta przezywa aktywnie orgazm, wije sie i jej ciało drży, prawda jest taka że każda kobieta przeżywa go innaczej i że nie dla każdego faceta orgazm partnerki jest najważniejszy a powinien być, prawda jest taka że facet nie ma problemu aby osiągnąć orgazm (no nie licząć zaburzeń jakie mogą w pewnym wieku wystąpić) a kobieta ? czasem jest zawiedzona........
W większości przypadków prawda jest taka jak napisał Largo... :( , ale też jest i inna prawda, że nie każdy facet posiada takową umiejętność, a raczej cierpliwość aby doprowadzić kobietę do osiągnięcia orgazmu. Faceci czasami myślą, że kobietę wystarczy pomyziać, pocałować i ewentualnie jeszcze dodatkowo polizać - a ona powinna już być w pełnej euforii szczytowania. Zazwyczaj wzorują się na sobie, skoro oni odbierają bodźce wzrokowe i dotykowe to kobieta też tak musi, a to Panowie nic bardziej mylnego.
hehh .... sama prawda ..... tylko szkoda że tacy którzy tego nie rozumieją psują nam opinie, Panie niechcą zaufać takim dla których własna przyjemności nie jest najważniejsza ....
Tak... faceci to samo zło, i myślą tylko jak by tu zbałamucić biedną niewinną "myszkę":-).
Ogierku... - nie przesadzaj znowu, że każdy facet to samo zło - bo ja zawsze twierdziłam i twierdzę że bywają wyjątkowi mężczyźni tzw. rodzynki, które my kobiety musimy odpowiednio wyłuskać z tego bagienka :))
nie wiesz że każdy facet to świnia;))))?
nawet ten rodzynek, tylko udaje, elokwentny ,dystyngowany, manipuluje stosuje różne sztuczki psychologiczne ;)),tylko po to by, przebrnąć przez wasze warstwy obronne;)))))
.... czuję się wyłuskany :)
w temacie: panowie to niech najpierw upewniają się, że orgazm nie jest udawany :))
Ogier... a nie wiesz, że to my czasami pozwalamy na to aby właśnie ten manipulujący nami facet tak myślał, że to on stosuje sztuczki bo nie dostrzega jakie my zastosowałyśmy psychologiczne podejście jego. :))
łooo Bravo Woman!
czasami to konieczne ;p
Schematy,stereotypy itp....Kobiety mogą udawać....Ale ciała nie oszukają....Jest wiele oznak cielesnych czy facet się "sprawdza" czy nie...To tylko zależy od niego czy mu zależy na tym aby partnerka czuła to co on czy nie...Hm...Patrząc z drugiej strony, facet zawsze dojdzie...Ale też jest ważne jak...Są "drwale" którzy tylko rąbią, ale są też "Ogrodnicy" którzy doceniają czas poświęcony "rozkwitnięciu" kwiata....:) I działa to w obie strony...
Sicretka - to nie czasami tak trzeba tylko zawsze tak należy postępować a wtedy to my będziemy górą.
Z nieuczciwym owszem, by go szybciej ''załatwić' ;pp
Z zaufanym i prawdziwym idę razem :-)
"to my będziemy górą" normalnie jak na barykadach ...
to wiemy, ze czesto kobiety stosuja sztuczki i udaja orgazm, my prosilismy o wypowiedz panow co czuja gdy w trakcie seksu ich psartnerka naprawde przezywa orgazm a na razie nie przeczytalismy nic konkretnego
no ok, często czuję jakiś ból na twarzy - to chyba jej uda
innym razem - ból na plecach - to chyba jej paznokcie
:P
Joke_R - no no no dobre ;P
Teraz to mi się dostanie:( W końcu to my jesteśmy Panami świata. To my udo dinozaura do jaskini przynosiliśmy. To my walczyliśmy o Ogień. A przez Was To Nas z Raju Wypędzili i na dodatek jeszcze jabłko nam w krtani wisi:( W sumie bez Was lepiej ale bez Was Gorzej:)
I tym zakończeniem wybroniłeś się z linczu... ;D, ale nie dałeś ankieterom odpowiedzi jakiej oczekiwali :))
w mojej Niuni czuje WSZYSTKO :)
a Pan T doskonale wie kiedy mam orgazm, bo mam wtedy wytrysk :)))) i tego się nieda udawać, to jest poprostu nieopisane co sie dzieje z ciałem, on doskonale wie kiedy to sie zbliża, jest też tego swiadom że w każdym innym przypadku jest mi poprostu dobrze!
Orgazm to nie wszystko chciało by sie rzec ale jest mega zajebiś...... jak jest !
ufff już nie musze udawac orgazmów, znalazłam tego odpowiedniego ktory wie co i jak
Moja kobieta tylko raz mnie oszukała w tej kwestii. Tyle że bardzo szybko się zorientowałem kiedy ma orgazm, jak to rozpoznać i już tego nie próbuje. Oczywiście nie powiem tutaj po czym to poznaję :)
a ja tam powiedzialam
kiedyś bardzo sie wstydzilam "swoich uniesien" i bylam spieta , niedoprowadzałam do rozluźnienia .... i poprostu czasami bardziej, czasami mniej udawałam ..... tzn było mi dobrze czasami nawet bardzo , ale prawdziwy orgazm i wszystko z tym związane zaznalam przy boku Pana T :)(ale na to też trzeba było troszke czasu )
Ha , tak czytam i doszedłem do wniosku, że strasznie ogólne są te wypowiedzi. Nie u każdej kobiety da się cokolwiek wyczuć "peniskiem" Poza tym, każda kobieta przezywa orgazm inaczej. Ja ze swojej strony mogę powiedzieć tyle, ze odkąd pamiętam, to w różnoraki sposób czułem kobiecy orgazm. Najłatwiej jest oczywiście poczuć go na swoim "penisku", o ile kobieta w trakcie orgazmu ma skurcze pochwy. Czasami jak to było napisane, w trakcie szczytowania, wbija swoje paznokcie we wszystko co napotka. A jeszcze inne wija się jak rybka złapana niedawno na wędkę :) Ile kobiet, tyle różnych przeżyć. Choć znalazłem jedną wspólną cechę ( może nie dla wszystkich kobiet ) w trakcie orgazmu, trzęsą się wam niektóre części ciała, choć przeważnie są to nogi :) Jak to odczuwam teraz, nie napiszę, bo nie wiem, czy nie miał by mi za złe tego mój Skarb :) No i tyle mojego wywodu :)
Dobre pytanie..
O to trzeba by najlepiej zapytać tych ziomali.
http://przepukamyczule.pl/#panowie
W szczególności pana "Pogromcę Klimakterium"
:]
hhmmm orgazm kobiety ;> - odwieczna tajemnica "Jak zrozumieć kobiety?"
Ja doświadczyłem wiele oblicz mojej żony podczas orgazmu - w/g tego co napisał lukasek - czasem są to rany szarpane na plecach, nogach czy co tam się napatoczyło na pazurki ;). Czasem jest to niekontrolowany śmiech wynurzający się spod "szlochu", jest też czasem mina jakbyś coś zrobił źle (przynajmniej tak myślisz i nie daj boże spytaj się czy coś źle zrobiłeś - zepsujesz cały efekt). Jedno co zdarza się prawie za każdym razem to uczucie w penisie - jest to ten sam efekt jakbyś Ty sam miał orgazm czyli skurcze - boskie uczucie :) Skłamałbym jakbym powiedział , że żona nigdy nie udawała (wiem o tym i ona też wie, że ja wiem) ale ona wie że jest to najmocniejszy bodziec , który mnie podnieca , im większe jej podniecenie tym bardziej ja to odczuwam i "viceversja" ;] . Muszę też dodać , że kobiety często wykorzystują swój wrodzony dar aktorstwa do szybszego zakończenia "farsy" (wiem - bo też kiedyś miałem ten pierwszy raz hehe) jaką robią faceci , którzy później się chwalą , że są po prostu boscy ("każda jak jest z nim to ma orgazm") nic bardziej mylnego hehe .
Reasumując - nigdy nie wiem jak zachowa się moja żona podczas orgazmu ale wiem , że to będzie coś co zauważę i będę pewny , że to to.
Najlepiej jest odczuwać całym sobą, ale do tego potrzeba uczucia, poznania dugiej osoby i czasu.
I to by było na tyle ;)
No dobra to powiem, moja dostaje gęsiej skórki na pośladkach kiedy ma orgazm :)
Wg mnie trafna jest odpowiedź pierwsza: "wzrokiem". Bo większość kobiecych orgazmów i tak oglądamy na ekranie tv/monitora.
jazzu........... żaden z was nie natrafił na kobietę tak ciasną by czuć skurcze jej pochwy na penisie??
współczuję.
Orgazm u Kobiety?
Jest jedno jedyne miejsce, gdzie on jest i można go "znaleźć".
Mózg.
najpierw trzeba go tam stworzyć eM. niekoniecznie wsadem. ;)
O tym to już nawet nie wspominam, bo to oczywiste :)
BRAKUJE OPCJI: SPYTAĆ TUŻ PO
dla niektórych jak widać - nie.
jak panowie nie wiedzą jak rozpoznać to niech doprowadzą partnerkę do wrzasku z rozkoszy.
i już.
Albo z rozpaczy ;))
wiem, ze to panowie mieli przede wszystkim się wypowiadać, ale nie mogę się oprzeć, aby nie wtrącić moich trzech groszy.
mój orgazm czuć i widać, niestety tylko pod palcem i/lub językiem. rytmicznie się kurczę i pulsuję. myślę, że ten kto mnie wtedy widział, już nigdy nie będzie miał wątpliwości czy osiągnęłam mój szczyt, nawet jeśli czasem jest bardziej mały niż by się chciało ;))))
Namiętnie od kilku lat spotykam się z pewną niewiastą i tylko z nią odczuwam skurcze pochwy na swoim penisie czasami tak mocne ,że to przyjemny ból .
pse pani ewery ;)
oj.. wzruszyłam się..
znaczy się przy orgazmie tak mi się dzieje ;p
tak ci się będzie działo, moze kiedyś, narazie sobie o tym poczytaj.
invader............. buahahahahahaha
świetne. leżymy oboje. z orgazmów dziś już nici. ale wybaczymy ci bo zajechałeś humorem rewela!!
gratulacje.
przykro mi, że popsułem wieczór :(
tak mi się działo invader_ przy Twoich filmikach..
pewnie na żywo urżałabym się jak evera :-)))
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.