nie mam kasy i w związku z tym także klasy. żałosne ale prawdziwe. jestem niepoważny, nieodpowiedzialny i sfrustrowany. nie zaproszę do hotelu, motelu czy pod namiot, nie zabiorę w rejs marzeń ani na cudowną wycieczkę. nie zasponsoruję, nie ustanowię stypendium ani nie sfinansuję operacji. nie przytulę, nie otoczę opieką, nie dam gwiazdki z nieba. nie mam beemy, mesia, perspektyw ani planów. nie dbam o siebie, dręczę małe zwierzęta, kpię z ludzi. jestem małostkowy, zgryźliwy i wybuchowy. składam obietnice bez pokrycia i nie dotrzymuję słowa. nie prowadzę samochodu, nie umiem pływać, nie znam języków obcych, tańczę fatalnie i nie mam matury. a jeśli chodzi o seks, to pierwszy lepszy nastolatek ma w nim większe doświadczenie niż ja.
po co więc tu jestem ? dobre pytanie
ta autoreklama ma już parę lat.. ale właściwie jest wciąż aktualna
..if i can't dance, it's not my revolution..
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.