Nie zgadzam się. Cytując S.Bareję Miś - " Nie porównujmy dwóch odmiennych systemów walutowych" ;)

Otóż.- powyższe wpisy tyczą się zachowań w sytuacjach ekstremalnych a virtual to raczej nie ekstremum ;)
W sytuacjach ekstremalnych ( wojna ,walka o życie ), zwłaszcza wobec zagrożenia osobistego, zachwiane zostają relacje między rzeczywistym zachowaniem a racjonalnym działaniem człowieka.

Więc takie porównania z mordowaniem ludzi to czysta nadinterpretacja .

A najbardziej śmieszy nas fałszywość. Na przykład pewni ludzie w otwartych grupach udają , że nas lubią ale w zamkniętej, bo myślą że nigdy się nie dowiemy przyłączają się do obmawiania i ataków na nas nas z lubością. :)) Dla nas to chore.
Bardziej szanujemy wrogów.

Już starożytni twierdzili - Boże chroń mnie od przyjaciół, bo z wrogami sobie sam poradzę - ta kwestia DM jest tak obszerna jak Pacyfik. Wielu tutaj wchodzi tylko po to aby zacząc jakiś uszczypliwy wątek, by się cieszyć jak idiota do sera na innej na zasadzie - ale im dosrałem - i sra sobie dalej :D:D:D Najbardziej mnie bawią osoby które nam na forum piszą - wasze filmy są obleśne a zdjęcia plepleple - hehee naliczyliśmy ich słownie trzech - :D:D:D Jakoś ze względu na opinię tych dżentelmenów, nie mam zamiaru usuwać konta ani tym bardziej usuwać nasze foto ::D:D:D Pozdrawiamy wirtualnych wojowników zbiornikowych :D

Bo zawiść ludzka podszyta jest często kompleksami... ot co!

ale za to .. jest czysta i bezinteresowna :P

Boże, broń mnie przed przyjaciółmi, bo z wrogami sobie sam poradzę .....:)

korunia - nie kopiuj cudzych wpisów.