bo jestem (oboje jesteśmy) i nawet osoby jak widać niechętne everything_sweet to zauważają i przyznają aczkolwiek z niechęcią :D
dziwne jakieś że za nami podążają tłumy..... może po prostu tam gdzie się pojawiamy robi się ciekawiej niż tam gdzie nas nie ma??
a może mamy wyjątkową umiejętność wyławiania wątków ciekawych??
i jakoś dziwnie mimo naszego powstrzymywania się od zabierania głosu wszędzie - natychmiast jesteśmy dostrzegani. to pozwala nam podtrzymywać nasze wysokie mniemanie o sobie.

Proponuję jednak wizytę w najbliższej bibliotece i znalezienie znaczenia słowa "męczący".
EOT

to po co zaglądacie w profil everything_sweet skoro jest "męczący"??
ksiądz na pokucie zadał??
:D

no widzisz Shawers((((i pokuta tam zaglądasz????!!!!

Nie ma potrzeby szukać znaczenia słowa "męczący" .....wystarczy Invader. Swoimi głupimi mądrosciami gdzieś tam skopiowanymi i wklejonymi - potrafi zamęczyć,,,,,a nie zmęczyć.

a wy znow swoje? Czegos tu nie kumam.... Moj blog moj sposob wypowiadania sie a reszta won na szczaw jesli sie nie podoba. W zyciu prywatnym nie zwyklam kalac swych ust rozanych slowami typu panienki panowie i tak dalej niemniej jednak jak slusznie zauwazyla Everka, czasem bywaja w zyciu czlowieka chwile kiedy jedyne co moze przyniesc ulge to solidny najlepiej wielopietrowy bluzg. Co jak mowie nie znaczy ze mam go uzywac nagminnie. Dynamizatorow wypowiedzi w naszym jezyku ojczystym jest multum, niektore wrecz wspaniale, a zwykla popularna kurwa.... No coz kilka( a nawet wiele) lat temu myslalam ze kurwa to termin stolarski bo nagminnie poslugiwal sie nim moj wujek. Teraz tego slowa uzywaja dzieci w piaskownicy. Jesli na ulicy przyczepi sie do mnie zul natretnie dopominajac sie o dwa zeta na bulke i nie dociera do niego ze nie mam kasy ( zwlaszcza ze nawet gdybym miala to nie dam bo i tak wiem na co pojdzie ) to skoro uprzejma prosba o oddalenie sie najszybciej jak to mozliwe w dowolnie wybranym kierunku nie odnosi skutku.... Zas poparta rzucona popularna wojskowa "kurwa wasza macia" czyli dynamizatorem dziala. SKutek jest. Zatem? Zatem mysle ze sprawa jest prosta, owszem bluzgow uzywaja zazwyczaj osobnicy ktorzy swym intelektem pobiliby wprawdzie niejeden kwiatek doniczkowy ale nic poza tym , no niemniej jednak...Czasem czlowiek musi, czy to na blogu czy to w zyciu prywatnym. Ot i cala prawda. A jesli komus przeszkadza ze w swoich wypowiedziach pisanych uzywam slow powszechnie uznanych za obelzywe...No coz przymusu czytania nie ma, mozna pojsc zajac sie na przyklad dynamizowaniem slimaka.
Pozostaje z szacunkiem
Middlife.

Midd. jak ktoś słusznie zauważył, kląć trzeba umieć.
U kogoś jedna panienka będzie raziła, u kogoś innego
nawet ich wiązka nie będzie w stanie.

Masz ten dar ;))

I klac trza umic, i pic trza umic.... Wszystko trza umic :D Byle z gracja...:D

Dokładnie tak :)))

Owszem.. rozmawiać również :)
Doberek wszystkim.. no prawie ;)

Heh i jak tu k***a nie klnąć:-)

Amen :)
Zwłaszcza, jak się od poranka widzi bydło, chamówę i maniaków ;)

wpadła idiotka i znowu syfu narobiła. Nie dziwota, że ludzie maja w dupie fora. Ad vocem. Wypierdalać od mojego bloga i spierdalać od mojego wychowania.

Cóż.. taki lajf.
Dobrze, że przynajmniej mogę sobie skryptem wykopać co_nieco z widzialności strony ;)
I takowe krzaczki nie kłują mnie w oczy :]

a ja bardzo się wzruszam jak tak czytam, że są jeszcze wśród nas tacy ludzie co to żadnych wulgaryzmów, jedynie piękny literacji język, wpólne czytanie do kolacji Pana Tadeusza albo Dziadów, a po odbytym stosunku seksualnym, często nawet z przygodnie wymienionymi partnerami, to głównie Nad Niemnem ze szczególnym uwzględeniem fragmentu ballady o Janie i Cecylii, zakamuflowanym literacko małżeństwie swingersów .... no a jak tak przypadkiem im się zdarzy powiedzieć, np. kurka wodna .... uprzejmie proszę aby mnie nie banować bo użycie tego okropnego przekleństwa jest tutaj jedynie przykładem celem zobrazowania problemu .... to klęczą na grochu w kącie pokoju i nie oglądają kolejnego odcinka Plebani .... albo i się samobiczują w pokucie, przy pomocy dobrze wymoczonego w nafcie łańcucha rowerowego, jak mówią górnoślązacy : kiety.
To pięknie, że są jeszcze tacy Polacy co o nasz język dbają. Stanowczo przeciwstawiają się jego zdziczeniu, w dobie cyberprzestrzennej komunikacji, zdziczeniu strasznemu i toczącemu nasz przepiękny język jak najpaskudniejsza choroba nowotworowa, i pogrążajacemu go, jak bakteria Escherichia Colli ogórki i inne warzywa z Hiszpanii. I dlatego zwracam się z przesłaniem abyśmy teraz wszyscy powstali, wyszli na balkon a jak kto nie ma to otworzyli okno .... qrna też nie masz? chłopie wyjdź w końcu z tej piwnicy .... a, ty na Greenpoincie w fucking basemencie ....to wyjdź gośćiu na schody .... i na trzy-cztery .... ewerybady, głośno kaman! ... Dziękujemy! - Dziękujemy! - Dziękujemy! - Dziękujemy! ......

Mira.. radio włącz.. to kiełki zarażają nie łogóry ;P

jest takie powiedzenie:
ą...ę...bułkę przez bibułkę,
a uja w gołe łapy....

ogólnie mówiąc, tym co z tego powodu zaliczyli .... smutną i niedowołalną w skutkach przypadłość, jaką jest rigor mortis, to już zupełnie obojętne .... ale hiszpańskim warzywom jednak jeszcze nie .... nadal mocno pogrążone ..... choć widać, że na nasze, krajowe, zbiornikowe pizdolencje akrobatki i miłośniczki seksu z wegeteriańskimi wibratorami zupełnie się nie przejęły i twardo te ogóry w dupska i waginy wpychały .... aż niektórym z tego wysiłku gałki oczne wypychało i wyglądały jak przegłodzone krokodyle .... myśle, że Admin natychmiast powinien zaproponować merytoryczną pomoc ogrodnikom hiszpańskim odsprzedając im prawa co do niektórych zdjęć z cyklu ogóras i ja mamy bakterie w dupie .... w końcu to nasza wspólna Europa i winniśmy pomóc w promocji i odbudowywaniu pozycji warzyw, tym co mamy najlepszego, czyli zdjęciami naszych pięknych pań.
Niech świat ponownie zrozumie, że nasze lalunie nie gęsi i swój honor mają i ogóry sobie wpychają bo tym się podniecają i niech nikt bzdur nie pierdoli o jakiejś Escherichia Coli .....

No.. i naturalna_ogórowa selekcja wkroczyła innymi słowy na arenę."
"Z" się oczyści nieco.. trup się gęsto pościeli.. i spokój będzie :D

krwawa mizeria..... ratunku :D

Raczej lekko zalatująca i nieświeża..
Wystarczający powód, by przewietrzyć tą zbiorniczą spiżarnię ;P

to jak laseczka 'młóci' tym ogórem w czasie menstruacji ..... już widzę te komenty od tych zbiornikowych popieroleńców .... cudnie to robisz , przepięknie krwawisz, szkoda że można dać tylko 'dyszkę' bo dałbym nawet .... siedemnaście, pozdrawiam.... tylko czekać która pierwsza pizdolencja królowa zbiornikowo-kurwiskowa postawi na taki interaktywny lansik ....

A mało takich tu jest.. ;)))
Listę obecności se zrobią i odhaczać będą pewnie ;))))

ojej, a ja właśnie przed chwilą jadłam mizerię na obiadek:p

Kurwa, ale ten temat zjechał w chuj głęboko. Jego poziom zajebał
ryjem o glebę, rozpierdalając maskę poprawności.

Dostanę jakieś punkty do zajebistości?

I to wszystko w tym temacie.

malaczarna47 wszystko jeszcze zależy co uprzednio z tymi ogórami zrobiłaś.
sparzyłaś chociaż zanim...... spożytkowałaś?? ^^

WrednyAnubisie chodzi o wulgaryzowanie własnych blogów a ty tak.... publicznie się wyrażasz. i napierdalasz niewybrednie na zb jego wyskie loty zaniżając. a fe!! po łapkach od poprawnych zaraz dostaniesz. ;P

ta.. poprawni se pewnie poprawniajom poprawnego roora łogorodowego w dooopie ;P

i + 10 do zajebistości poszło :]

Kochanie - Twój urok czar klasa i fenomenalny sposób wysławiania się tak lekki a jednocześnie elegancki himalaje przerastają więc dołożyć można Tobie jedynie mnie!!

spójrz jak ja się ładnie wyrażam. Twoja pani postanowiła być niewulgarna by jej wspaniałe osobowości zbiornikowe nie miały czego zarzucić więc zapomnij o "fak-mi-haaard-bejbe". będzie już tylko i wyłącznie "law-mi-tender". :D

i w pizdu! jak mówił Siara .... jak to zwykle na zbiorniku ....żadnych 'świętości' .... zero powagi .... qrwa mać, a miało być tak pięknie .... no żaden temat się nie utrzyma, tylko furt a cięgiem ten wyuzdany seks .... i zaraz się pewnie zacznie ten polany zacierem paździerz z sądami, śledztwami. prokuratorami, specjalnym Centralnym Internetowym Biurem Śledczymledczym wyszukującym w sieci tych co walą jedynki, stracili w sieci rodziców i zostali zaadoptowani przez Neostradę i naparzających tu kochających inaczej i że nie jesteś sam na świecie i samotny w sieci ..... ludzie, qrwa, no kultury może trochę .....

Ależ oczywiście Droga moja.. od dziś będziemy grzeczni i ułożeni, jak ogórki w słoju na zimę.
:D

myślisz o tym samym ułożeniu co ja Skarbie??
tylko pamiętaj - żadnego "o ja pierdole!!!!!" podczas orgazmów.
wyłącznie dostojne "ach" najwyżej trzykrotnie powtórzone.
i żeby sąsiedzi nie słyszeli bo poczytaj sobie Mirę powyżej. cebeesie itp.....

yhyms.. mówisz, spełnię życzenie Twe.

jesteś doprawdy wspaniały Najdroższy :*

wzruszyłam się

serio??
o matko..............

a my tylko trenujemy brak wulgaryzmów w życiu codziennym...... bo od tego tępieją nam golarki.

Nieeeee! Nie Wami.. :-)

ale przy okazji, niech i tak będzie :-)

no ostatnio podobno wszędzie jesteśmy. niektórzy już się boją lodówkę otworzyć i światło w sypialni zapalić.
mnożymy się jak trolle :D

http://images01.bebzol.com/data/201106/5426-c822c23ed5c131c27e0c875786c20015.jpg
:]

też mnie kiedyś wszędzie było.. z tego co mi przekazano, mierziło Cię okrutnie ;pp

sama ci to powiedziałam o ile pamiętam. poza tym to odbywało się także na profilach kilku osób m.in. moim. a everythingi póki co brykają po forach i u siebie :)
można na nas po prostu nie zwracać tu uwagi. a do znajomych (także profili) wybieramy się zwykle:
a. ubrani
b. w stosownej od siebie odległości
c. nieuplamieni spermą i szminką
d. nie kopulujemy słownie ani czynnie. takoż nie wulgarnie
=)

e. trzymając się grzecznie za rączkę.

Hej,

Ja powiem tak: jak ktos chce klac jak szewc to niech klnie - nic mi do tego. Jesli klnie z gracja to bede go czytal, jak mnie bedzie bawilo to nawet bede wracal na bloga. Jesli zas klnie jak ostatni burak to pokrece z politowaniem glowa i nawet do konca nie doczytam. To nie przeklenstwa sa najwieksza zmora dzisiejszego internetu a brak szacunku do drugiej osoby, do naszego czytelnika i to jest problem... Bo mozna klac i przy tym nikogo nie obrazac. Niestety zbyt wiele jest w necie osob, ktore nie potrafia prowadzic dyskusji w klimacie szacunku i tolerancji i schowani w anonimowosci klawiatury, siedzac w cieplych bamboszach w zaciszu domu wyzywaja wszystkich i wszystko.

Ja sam w ciagu mojej kilkunastoletniej "kariery" internetowej nie zaklalem chyba ani razu, bo uwazam, ze klne bez gracji ;) i niepotrzebne mi sa takie przerywniki. Nie potrzebuje w ten sposob zwracac na siebie uwagi. Owszem pare razy zdarzylo mi sie cos napisac w formie wykropkowanej, ale to nie to samo, nie? ;)

Przepraszam za brak polskich znakow, ale pisze z telefonu a tam takowych brak.

słusznie spodobałeś mi się od pierwszego kopa Maartiin!!
Sweet

dostalam inna copie wiadomosci..
no coż.. kazdy broni sie jak Kce ;p

dla mnie to nieprawdziwa prehistoria i niech tak pozostanie :-)

Normalnie jeszcze parę lat kariery internetowej Martiina XVI i będzie santo subito , aż żem sem zakropkuję ku..w mateczka gleba i pól kilo gwoździ Godzilla ich mać :)

everka - kopa??????

więc nie polegaj na kopiach tylko słuchaj co konkretny człowiek do ciebie mówi otwartym tekstem. bo ja już niejedną rewelację na swój temat słyszałam "z wiarygodnych źródeł".
ale skoro to nieprawdziwa prehistoria to po co napomykasz?? żeby tak sobie pogadać o pupce marylki?? :D dobre.
Sweet

Maartiin - no :) miałeś mocne wejście :)

Oryginału nie dostałam, to nie do mnie słałaś :-)
Nic też nie mówiłaś..
..więc trzymałam się wersji ''wiarygodnego''
Sierio ;ppp

a dziś napomknęłam o wszędobylstwie.. i dałam przykład, jak Ty wtedy reagowałaś...

Ciao Gattina ;-)

everka - przypominam, ze juz kiedys rozmawialismy hahah

dziewczyno zacznij rozróżniać mówienie na temat a wpychanie się wszędzie nachalne z kopulacją - przeginaliście po prostu. i dałam szlaban na przeginanie u mnie. a że "nie pamiętasz" to nie mój problem. lecytyna jest bez recepty. aptekarz doradzi.
i najpierw z przyjaciół wyleciał hans.
wiedział dlaczego.
ciebie oszczędziłam. ty poszłaś za pajacem którego ja widzieć nie chciałam.
ponosisz konsekwencje własnych wyborów cara mia ecco non piangi povera orfana.