fasmantagoria1
Była noc, kiedy spakowałam wszystkie moje rzeczy i postanowiłam wyjechać w daleką podróż. Wzięłam wszysko co było mi potrzebne. Zaczynając od bielizny a kończąc na szczoteczce do zębów. Bałam się tego co się stanie, nigdy tak daleko nie odchodziłam od domu.
Pod oknem czekałeś już na mnie chyba z 30 minut. Oblany gorączką podniecenia, że zaraz się spotkamy, panicznie przeskakiwał z nogi na nogę nerwowo bawiąc się palcami.
- Bella! schodź już! - wyszeptał pod oknem drżącym głosem.
wzięłam jeszcze drugą parę butów i wybiegłam z mieszkania. W beztroskich objęciach i pocałunkach wsiedliśmy do samochodu. Wraz z włączeniem silników zapaliły się światła w sypialni moich rodziców. Kto wie co wtedy o mnie pomyśleli. Mam już 18 lat! mogę robić co chcę.
Zatrzymaliśmy się na jakimś pustkowiu. Okolica przypominała mi wielki kanion. Jednakże taki bardziej zielony przez który przepływał strumień czystej wody.
- Tutaj się rozłozymy, spędzimy tu dwa dni sami. Tylko my. Z diabelskim usmiechem na twarzy Matt wyjął namiot i zaczął składać z rurek coś w stylu wielkiego namiotu w kształcie półkciężyca.
W sumie nie byłam jeszcze gotowa na współżycie. Bałam się wpadki, tym bardziej że byłam jeszcze dziewicą, napaloną dziewicą. Żaden z nas nie pomyślał o zabezpieczeniu. Matt wyszedł z założenia, że skoro hcemy sie tak bardzo kochać to ja zadbam o środek antykoncepcji. Niestety obaj miejśmy ten sam tok myślenia.
Nadechodziła pierwsza upojna noc razem. Rozpaliliśmy ognisko, jedliśmy pianki. On coraz częściej zaczynął temat nas razem w największym zbliżeniu jakie człowiek może sobie wyobrazić. Seks. W prawdzie mówiąc, wiedziałam tylko tyle że jest to bardzo waznym aktem w zyciu człowieka, dajacy przyjemność i potomstwo. Długo siedzieliśmy nad strumykiem prowadzac namiętne dialogi. Nigdy nie pragnełam tak Matta jat właśnie tej nocy! Przed oczyma widziałam umięśnionego męzycznę który ma 27 lat, mający za sobą tonę doświadczeń. Był bardzo wysokim blondynem o szerokich barkach. Nie był gruby. Był raczej umieśniony, aż nad to. Często chodził na siłownię. Nigdy nie widziałam nic więcej. Nigdy nie widziałam Matta nago. Ciekawa wszystkiego, byłam ograniczona w doświadczeniach. Mam za sobą całowanie i przytulanie, a męskiego członka widziałam tlyko na filmach porno. Zawsze marzyłam o bycie jedną z tych kobiet w filmach. Wyobrażałam siebie wtedy z moim kochanym facetem. Jakie te kobiety musiały mieć rozkosz, naokoło tyle meżczyzn, uprawiających z Tobą grupową orgię... Coś cudownego!
Matt postanowił wziąć sprawy w swoje ręce, chwycił mnie za nadgarstki i przycisnął do siebie.
- Bello. - powiedział zdumiony - jestesmy ze sobą już prawie 4 miesiące, od długich tygodni planujemy przezyć coś nowego, pragniemy tego samego. Przygód i przyjemności. Oddasz mi się tej nocy?
nie wiedziałam co powiedzieć, aż w końcu wykrztusiłam:
- Matt! Pragnę Ciebie niesamowicie. Odkąd mam świadomośc tego czym jest seks zawsze chciałam spróbować czegoś tak cudownego właśnie z kimś takim jak Ty! Wiesz że byłby to mój pierwszy raz. Boje sie.
- Nie musisz sie bać, zawsze trzeba mieć to za sobą, każdy to przeszedł. Ja dłużej nie wytrzymam! musze zasmakować Twojego ciała! Prosze odłóż pianki! Kochajmy się! - wykrzyczał w porządaniu.
ciąg dalszy nastąpi
11 lat temu