ananasmaniak
Twój odgłos.............
Ciągle nad ranem me serce bije
A umysł wciąż wspomina te pamiętne chwilę:
Usta Twoje jednością z moimi,
Drżały współgrając z rytmem oddechu,
Pomyślałem- nasza milość i ta chwila warta jest rozkoszy,grzechu.
Twe piersi na mym torsie spoczęły,
Me dłonie i ręce Twoje biodra objęły,
Twoje ciało niczym liść na wietrze,
Ciągle pragnęło, wołało- jeszcze, jeszcze!
Każdy Twój ruch niczym rozkosz Świata,
Me serce, ciało i ducha w owej chwili zbrata.
Twe ciało drżało, pachniało i ciągle miłości chcialo,
Twój oddech szybki, namiętny, penetrował me wnętrze
mówiąc:KOCHAJ KOCHAJ KOCHAJ MNIE JESZCZE!
13 lat temu