mpirek
Paraliżujące słowo: k o b i e t a
Nieuchronnie kojarzy mi się z piersiami
odmiennym głosem
uwodzicielskim spojrzeniem
wiruje w zmysłach pociągającą wonią
nieporównywalnym smakiem poszczególnych stref jej doskonałości
Dopiero przebijając się przez całą jej kwiecisto-barwną naturę zewnętrzną
lekko dotykam jej prawdziwego bytu
zwabiony do wnętrza
nie mogę odlecieć nieoblepiony pyłkiem kobiecych tajemnic.
W jednej chwili
kiedy cała drży gryzie wargi do bólu z cudownego bólu
w tej nieuchwytnej chwili panuję nad nią
będąc jednocześnie najwierniejszym jej sługą
szczęśliwym i dumnym
że ona drży.
12 lat temu