The_Joker rower, samochód... pokaż jeszcze tv, wieże, komputer i zegarek z komunii skoro już sie chwalimy :D

illsick Niezly majatek, co nie?;) Rower jest stary i podrdzewialy, ten z komunii mi juz dawno zajebali, tv nie mam, naglosnienia tez nie. Samochod ma 23 lata, musze w nim sporo rzeczy zrobic, czesci trudno dostac, wszystko raczej trzeba robic samemu, bo dobrych mechanikow od starych, rzadszych aut jak na lekarstwo...Za kilka miesiecy z dobrym wiatrem moze da rade nim juz spokojnie pojezdzic i pewnie zaraz znow cos trzeba bedzie robic...Taka pasja...Z wiekiem facet jednak czesto dochodzi do wniosku, ze lepiej i pewniej jest inwestowac w rzeczy martwe, ale z dusza...:)

Piaa Rowerów się teraz nie kupuje nowych tylko stare, z duszą i się je remontuje. Pamiętam jak ładnych parę lat temu zbaraniałam w Antwerpii gdzie wszyscy jeździli na bardzo starych rowerach typu koza, no jeszcze trochę widziałam typowo holenderskich. Ponieważ zakupiłam wcześniej tzw "wypasa" terenowego, co by po puszczach i lasach i to za ciężkie pieniądze to zrobiło mi się dziwnie. Rower oczywiście świetnie się spisuje ale marzy mi się taki stary, stylowy i pewnie takiego nabędę. :)

illsick Pochwalam:) Rozni ludzie, rozne podejscie. Czasem spotka sie rowerzyste na drogim sprzecie, w pelnym stroju pod kolor z oplywowym kaskiem, a czasem takiego na starym, ale podsciwym i dzialajacym rupieciu;) Ja osobiscie przywiazuje sie do rzeczy, lacza sie z nimi wspomnienia, sytuacje, ludzie, nawet uczucia. Ten rower kupowalem jeszcze kiedys, kiedys razem z bratem. Pamietam jak przewrocilem sie przed sklepem na oczach sprzedawcy, bo chcialem na jednym kolku pojechac (spory wstyd;)). Wiele pamietam rzeczy z nim zwiazanych - to z kolei haczyki do innych wspomnien. Strasznie ciezko bedzie sie mi go pozbyc i mam nadzieje, ze nigdy nie bede musial;)

Piaa Rozumiem Ciebie doskonale, bo mój rower też już ma swoją historię, kojarzy się z moją byłą miłością, z która brykałam po górach i lasach, miłości już nie ma, rower został. :)

Loreen Nie no Piaa.. jeszcze powiedz, że kłódkę wieszałaś..... :p

Piaa Nieeeeeeeeeee....chodziłam z moją miłością na piwo i moczyłam nogi w strumieniu. ;P

Loreen To już nie mogłaś Ómyć nóg w domu? :ppp

maarg boszeee znowu klimaty heavy romantic...urzyg ÓRZYG!:P

Piaa Bo mądra kobieta bywa suką, bywa romantyczna, praktyczna, refleksyjna i demoniczna, kwestia umiejętności wyczucia chwili. ;P

maarg to ja zdecydowanie wolę sobie być gÓpia bo jesli to wyklucza opcję romantyczną to ja wchodzę w to:)

_GrzesLesny_ Bo madra kobieta z mozgu korzysta

illsick rzeczy trwalsze jednak sa, czysta fizyka i wieksza gestosc czy cos tam.

illsick bo nie lubie 13nastek, a komentarzy tyle bylo akurat.