DARKROOM24
Witam,
Już myślałem, że nie będę się więcej wypowiadał w tym temacie, ale Jagi20 sprowokował mnie do jeszcze kilku zdań na temat… W poprzedniej wypowiedzi generalnie starałem się ustosunkować tylko wobec głównych uwag M85K84, wydawało mi się najistotniejsze odnieść się do higieny oraz zarzutów wobec nowej, zamkniętej formuły klubu. Ale skoro Jagi20 sprowokował mnie to powiem nieco więcej. Otóż drogi Jagi20 oczywiście, że nie każdy singiel to człowiek nie dbający o higienę, tak jak nie każda para czy Singielka to wzór czystości i estetyki. Goście Swingersi klubów są różni tak, jak nasze społeczeństwo. Zamknięcie DR na Chłodnej to mix kilku czynników - efekt zmasowanego ataku mediów nie tylko na mnie, ale i na Burmistrza Woli, który w obawie o wynik wyborczy w wyborach samorządowych bezpodstawnie wypowiedział nam umowę oraz zmasowany atak wszystkich możliwych Sanepidów, Srydów, Straży pożarnych i innych służb tego miasta, które pod koniec działalności klubu na Chłodnej nie wychodziły prawie z DR. Posiadana przeze mnie wiedza wskazuje oczywiście, że ciosy padały nie tylko od „zewnątrz” ale również od „wewnątrz”, ale nie uważam abym musiał w tej chwili na kogoś jednoznacznie pokazywać palcem.
Tak więc w pewnym momencie zdałem sobie sprawę z nieuchronnej konieczności zamknięcia DR na Chłodnej. Moją potrzebę wzmagało jeszcze kilka elementów tych wymienionych w poprzednim liście, ale tych o których za chwileczkę powiem. Otóż drogi Jagi20 i wy M85K84 na decyzję o odebraniu Wam „kultowego” klubu miały również wpływ czynniki których wcześniej nie wymieniłem. Po pierwsze ekonomia – nie należę do ludzi, którzy zainwestowawszy w klub kilkaset tysięcy złotych nie oczekuje jakichś minimalnych zysków, a ich niestety nie było… Zaraz podniosą się głosy, że trzeba było obniżyć ceny, byłoby więcej ludzi i zyski byłyby większe – niestety muszę Was rozczarować. Dość szybko zorientowaliśmy się, że obniżenie cen owszem powoduje wzrost zainteresowania, ale osób których niekoniecznie chcecie spotkać w takim klubie (np.: Pan, który przez cały wieczór nie zamówił w barze nawet herbaty i przyszedł z własną wodą mineralną lub piwem które podciągał z szatni). Ponieważ postawiliśmy sobie za cel nieco lepszą klientelę musieliśmy utrzymać cenę na jakimś poziomie, ale mimo wszystko często szukając pieniędzy na kolejny czynsz zastanawiałem się czy zamiast inwestować w sauny i jacuzzi nie lepiej byłoby gdybym zainwestował w ruszt do kebaba dla Beko…
Drugą sprawą (na którą sam kiedyś zwróciłeś nam uwagę, bo my byliśmy nie świadomi) jest Hejteryzm. Tylko mały DR nie ma sztabu ludzi którzy prostują każdy post który ukaże się na zbiorniku i na innych forach internetowych na swój temat. Inne kluby zatrudniają ludzi do pisania dobrych i złych rzeczy, my nie… Jeszcze przed otwarciem DR na Chłodnej już były hejterskie wpisy na nasz temat. Cokolwiek byśmy nie zrobili, jakkolwiek się nie starali na jednego porządnego gościa przypada jeden hejter.
Trzecia sprawa ludzie w trakcie tygodnia (nie tylko single) – drogi Jagi20 oraz M85K84, tylko my, obsługa Darkroomu wiemy ile dziennie odbieraliśmy telefonów, w którym padało ciągle jedno pytanie – Czy dzieje się coś? Ile w klubie jest osób, a w tym ile jest kobiet? Czasami ktoś szedł jeszcze głębiej i pytał ile jest bawiących się wśród kobiet, które są lub ile jest blondynek. Byli też tacy, którzy siedzieli w samochodach i wchodzili tylko wówczas gdy do klubu wchodziła atrakcyjna para. Były też atrakcyjne pary, które aby miło i tanio spędzić czas (podkreślam w trakcie tygodnia) wizytę w DR zaczynały od negocjacji cenowych, a niektóre wchodziły w tygodniu wręcz za darmo lub prawie darmo.
Tak więc na kanwie ww. informacji powiedz mi drogi Jagi20 – czy Ty i My tęsknimy za tym samym? Myślę, że nie. Otwierając DR na Chłodnej porównywałem takie miejsce z klubami/saunami dla Gejów, gdzie wstęp kosztuje mało bo 15/20 zł, ale każdy z nich zamawia piwo, jedno drugie trzecie, siedzi i miło spędza czas. Co wieczór jest tam po 20, 30 osób, a czasami więcej (w ciągu dnia przewija się 100 osób) i nie słyszałem nigdy od managera Heaven Sauna aby ktoś dzwonił do nich i pytał ile jest w środku ludzi, czy są atrakcyjni, czy się bawią. Nie słyszałem też aby ktoś czatował przed klubem czekając na atrakcyjnych ludzi…
Pomyliłem się, zawiodłem się na części środowiska pseudo swingerskiego ukształtowanego przez Bizzariusza i inne pseudo kluby. Uznałem, że to nie czas na całotygodniowy klub w centrum Warszawy…
Pary, które chodzą do Darkroomu w obecnej formule nie chodziły nigdy do żadnego z klubów w tygodniu, odwiedzały nas za to regularnie w soboty. Osoby te jak już pisałem są wyjątkowe, poprzez swoją inteligencję, kulturę osobistą, estetyke. Uznałem, że jeżeli z Darkroomu po półtora roku działalności warto jest coś ocalić w pierwszej kolejności - to właśnie ich. Oczywiście wśród grona singli, singielek i par uczęszczających do DR w tygodniu jest również spore grono tych za którymi i ja tęsknię, ale wierz mi Jagi20 i M85K84 otworzę DR na Tych ludzi wówczas gdy albo zauważę w tym uzasadnienie ekonomiczne albo sytuacja DR tak mocno się poprawi, że zrobimy to „pro bono”.
Dziś chodzimy uśmiechnięci, goście są super, atmosfera z imprezy na imprezę coraz gorętsza. Już niedługo ogłosimy nabór na klubowiczów dla singi i wierz mi lub nie tacy single jak Ty i Krzysiek1243 będą mieli wstęp do nowego DR gdy stworzymy już opcje imprez z udziałem panów.
Dla wszystkich zainteresowanych fajnymi, czystymi, inteligentnymi, wydepilowanymi singlami na poziomie informacja – możecie śmiało uderzać do Jagi20 i Krzysiek1243
Pozdrawiamy
Para • 9 lat temu