Lubię być naga. Tak długo praktykuje chodzenie i wylegiwaniecsie bez ubrań że wydaje mi się to być całkowicie naturalne i niezbędne. Lubię leżeć w łóżku z mężczyzną i delektować się jego nagą skóra, smakiem, zapachem, faktura.
Jestem eksibicjonistką (jakby się ktoś jeszcze nie zorientował po ilości fotek w galeri). Ale to takie nieładnie słowo, z tak okropnymi skojarzeniami. No nudystą to można być, ale eksibicjonistką to już wstyd. A ja lubię być patrzona... kiedy ciepły wzrok motyla moje kształty. Nawet ostatnio odkryłam że lubię widziec erekcje spowodowaną, samym patrzenie, myśleniem. Nasze wnętrza są fascynujące.
A Wy lubicie być nago?
Foto by @BogdanT6