Za zgodą autorki, która nas systematycznie odwiedza. Książkę czyta się bardzo lekko, pięknie napisana 😍
Kristine Turowska 7,5 / 10
Uciekając od samego siebie, nigdy nie zaznasz pełni szczęścia
Początek XIX wieku, Rozalin pod Warszawą. To właśnie tutaj nowe życie ma zacząć K., niemłoda już kobieta z ciężkim bagażem doświadczeń życiowych. We Francji zostawiła swoją przeszłość, dawne trudne decyzje i ukochaną przyjaciółkę, do której teraz regularnie wysyła listy. W nich opisuje swoje przeżycia, nowe wyzwania, ekscytujące znajomości i rzeczywistość świata polskiej arystokracji, widzianą okiem kobiety.
K. jednak szybko się przekonuje, że zmiana otoczenia nie wystarczy, by zacząć wszystko od nowa. Gdy poznaje młodego austriackiego hrabiego, budzi się w niej uczucie, którego obiecała sobie wyrzec się na zawsze. Czy ulegnie namiętności i wbrew rozsądkowi otworzy swoje serce? Co się wydarzy, gdy pozornie przyjazne środowisko arystokratyczne zmusi ją do być może najtrudniejszego w życiu wyboru?