milFuria Młodzieńcze mój muzyczny ... wychowałam się na Sondzie i pewnie dlatego zostałam inżynierem. Często mi tu piszą czy jestem polonistką, czy może od kulturoznawstwa ... a ja najzwyklejszy inżynier. Znam nawet ten zakręt w Raciborzu gdzie zginęli pan Kurek z panem Kamińskiem ...

marti_76 Tak pamiętam ten wypadek z wiadomości, wtedy z tym takowym, dziwnym z lekka mówiąc, logiem...niedaleko w sumie Bielska ok 90 km. gdzieś...pamiętam że wielki żal wtedy...oglądałem kurcze każdy odcinek sądy, aczkolwiek...inżynierem nie zostałem...

milFuria i tak się losy ludziom toczą ... fajnie było być inżynierem, szczególnie - jak to się teraz mówi - starej daty, sprzed ery komputerowej, gdzie szczytem rozwoju elektronicznego był kalkulator inzynierski Casio albo Texas Instruments ... a do miejsca gdzie były te słynne komputery Odra tysiąc trzysta ileś tam ... to trzeba było takie specjalne kalosze zakładać i białe chałaty. No ale jak miałabym jeszcze raz wybierać to zostałabym fotografem, nauczyłabym się obsługiwać te najnowocześniejsze aparaty i te niesamowite programy do obróbki ... tego żałuję najbardziej, że te erę cyfrową to tylko liżę przez papierek, z uwagi na ograniczenia w przyswajaniu wiedzy cyfrowej ... no ale może w drugim życiu?

marti_76 No i jeszcze były takowe odnośnie..."Odysei kosmicznej"...XX wieku w kosmicznym uchwyceniu PRL-u...☺ ..Commodore 64 i Atari...o ile dobrze pamiętam...no ja w sumie zawsze chciałem zostać bębniarzem tzw. drummerem...☺ewentualnie...guitar manem...☺ lecz, niestety....może w kolejnym wcieleniu...byle by tylko klonem czy też innym jesionem w przyszłości nie zostać...po wybudzeniu i dotarciu na księżyc Archeon...

milFuria Ta trwająca 46sek muzyczna czołówka ‘Sondy’ to jakże ciepła legenda PRL, jak i sam program. Oczywiście nie pomijając tej małej etiudy filmowej którą stworzył A.Kurek. To jemu ‘Sonda’ zawdzięczała logo, jak i te zestawione w czołówce króciutkie filmiki - lot sondy Mariner 5, wybuch supernowej, podział jądra komórkowego i mieszanie się wody i oleju w stanie nieważkości. A pochodzenie motywu muzycznego długo było zagadką. Źródła archiwum TVP wskazywały na miksturę utworów Quincy Jonesa (Fat Poppadaddy), Teresy Bancer (Milczenie), Karlheinza Stockhausena (Etiuda), Lueninga & Ussachevsky’ego (Król Lear) i Ergo Bandu (Zmienność myśli). Niestety, żaden z nich nie dawał sie w 100% dopasować co tylko zwiększało frustrację prowadzących ‘śledztwo’ fanów. Prawdy doszukano się stosunkowo niedawno. Autorem i wykonawcą utworu okazał się Mike Vickers, angielski instrumentalista związany w latach 60. z grupą Manfreda Manna. Ta muzyka to część utworu ‘Visation’ oryginalnie wydanego na zapomnianym dziś krążku -'Period/Pastoral/Solo Instruments – Moog/Dramatic'. Nadal brzmi świetnie i nostalgicznie. Raz jeszcze piękne dzięki za przypomnienie ...

marti_76 Nie ma sprawy...wszakże pamięć, mam rewelacyjną...im dalej się mogę cofnąć w czasie, tym więcej pamiętam...aż mnie to przeraża...😨 a przecież, Delorian w garażu stoi, na wiosenną burzę oczekuje...😉

milFuria Delorean to jednak samochód ktory zdecydowanie lepiej wygląda niż się nim jeździ ... 2 lata temu wynajęłam w Vegas na jeden dzień. Miałam model z 1981 roku i limit na 100 mil w cenie. Wystarczyło aby zafundować sobie sympatyczną wycieczkę po Valley of Fire i wrócić. W jeździe koszmarny, miejsca w środku mało bo to dwumiejscowy cudak. Spalił jakieś 14 l na setkę, taki 'exotic car rental' kosztował jakieś 350 USD + tax ...no ale czułam się jak sam Marthy McFly ...

marti_76 Otóż to, wygląd rewelacyjny...co do jazdy nie miałem przyjemności, lecz w ciemno przyjmuję Twą recenzje...☺ aczkolwiek sam fakt bycia Marthym MacFly...jest bezcenne...😉 jako i również zapoznanie się z owym...Almanachem...😉 i ta niesamowita potancowka...z En Angel w tle...

milFuria A Marthy który na Gibsonie ES 345 wykonuje 'Johny B Goode' i ten greps z Marvinem Berry który dzwoni do swojego kuzyna Chucka Berry'ego i mówi: Hej Chuck, szukałeś nowego brzmienia, no to posłuchaj tego ... i odsuwa słuchawkę w kierunku improwizującego Marthego na scenie aby Chuck mógł wysłuchać utworu który go później wprowadzi do muzycznego Olimpu