Wiecie, co zrobiłam? Zdjęłam z siebie bieliznę… 💄👙 Pachnie cudnie mną 🌹💫.
I tak pomyślałam, że skoro wakacje się kończą, może ktoś będzie chciał zatrzymać ze mną wspomnienie tego lata na dłużej?
Można spotkać się ze mną, poczuć ten klimat, a jeśli ktoś woli – odkupić moją bieliznę i mieć ją tylko dla siebie 😈💌.
Wakacje powoli się kończą, a ja mam wrażenie, że to moje ostatnie chwile prawdziwego świętego spokoju 🙈✨.
Za chwilę wrócę do codzienności – uczelnia, uczelnia i jeszcze raz uczelnia 📚🙄.
Mniej wolnego czasu, mniej okazji do szaleństw… dlatego postanowiłam wykorzystać te dni na maksa 😏🔥.
Bo kto wie, co przyniosą kolejne tygodnie? Sesja, zajęcia, obowiązki… a takie okazje nie zdarzają się codziennie 🌙🔥.
Więc póki jeszcze mam trochę wolności – kuszę, prowokuję i czekam, aż ktoś się odważy 💋😏.