Noc Kupały... czy Noc Świętojańska...
Drodzy przyjaciele - nasza zabawa już za niecałe trzy tygodnie. To naprawdę ostatni moment na rezerwację pokoiku do spania... Na naszej liście już w tym momencie 16 par... Szacujemy, że frekwencja będzie oscylowała wokół liczby 50. To naprawdę będzie huczne pożegnanie.
Dziewczyny szykujcie wianki - będziemy puszczać na wodę... W dawnych czasach dziewczęta w Sobótkę przystrajały głowy wiankami, które w nocy puszczały na wodę. Puszczając na wodę wianki, odczytywano przyszłość. Jeśli wianek płynął spokojnie – szczęście, jeśli szybko się oddalał – trzeba jeszcze trochę poczekać na miłość i ślub, jeśli zaplątał się w zarośla lub zatopił – poważne kłopoty sercowe.
A nam spodobała się taka wróżba - Panny puszczają wianki a który facet wianek pochwyci, ten pannę do piekiełka poprowadzi.