SamaOnaPiaa
Od razu i natychmiast... skojarzenie "Autostopowicz", oczywiście ten 1986 roku - w reżyserii Roberta Harmona, z sugestywną, hipnotyzującą rolą
Rutgera Hauera. Ten jego
John Ryder niebezpieczny a jednocześnie tak pociągający.
Intrygujący psychopata to wystrzałowe połączenie. Uważaj zatem tam na siebie Miro. 😎
Kobieta • 2 lata temu