EPIPHANY
Widzę że nie brakuje tutaj jedno wyrazowych "zachwytów"... Choć po pierwsze powinno być ich zdecydowanie więcej 😊Po drugie (i to chyba ważniejsze) nie wyczerpują tematu... Wzrok w pierwszym momencie przykuwa twarz i oczywiście uśmiech, który jak sądzę doprowadził nie jednego mężczyznę na granicę obłędu... Kolejna sprawa to zmysłowość, wynikająca z tego niedokończonego "rozebrania", która zmusza niemalże automatycznie do tego by poraz kolejny spróbować czy aby tym razem rentgen w moich oczach nie zadziała 😊😊😊 Jedym słowem 😎 jeśli takie spustoszenie wywołujesz niemalże kompletnie odziana, to zapewne widok ciebie nagiej spowoduje zamieszki 😛
2 lata temu