Długi weekend na Bali — para zajączków szaleje… bez opamiętania!
Wielkanoc inaczej. Zero karpi, zero ciotek, za to dużo olejku, słońca i… siebie nawzajem.
My + Bali = idealna sceneria na nasze małe święto rozpusty.
Jajeczka? Już pomalowane.
Zajączek? U nas podwójny – Ona w koronkach, On z rózgą (na święconkę… albo coś więcej).
Święconka? Raczej grzeszna uczta – słodkie pocałunki, lepki kokos i długie poranki bez ubrania.
Lany poniedziałek? W naszym wykonaniu to mokre ciała, śliskie masaże i dużo więcej niż tylko woda.
Jeśli są tu inne pary, które świętują podobnie – chętnie wymienimy się… nie tylko życzeniami.
Serialki 🏖️ 🤭