bsquare
Niemniej uważać trzeba, bo dopóki te wszystkie komunikaty wysyłane są tylko w świecie ludzi dorosłych, to jeszcze można to jakoś przecierpieć albo się po prostu odszczeknąć. Gorzej, kiedy rozejdzie się tzw. opinia i nawet ktoś, kto nigdy w życiu na Zbiorniku nie był, ale wie "z pewnego źródła", będzie się czuł zobowiązany do obsmarowania. Natomiast najgorsze jest to, kiedy ma się dzieci - i nagle one od uczynnych koleżanek i kolegów z klasy, uświadomionych z kolei przez pełnego zawiści tatusia, który przecież na pewno nie branzlował się do zdjęć - dowiadują się, że ich tata jest ciotą, a mama %u&wą... i cierpią niezasłużenie za grzechy rodziców. No, ale "za to należałoby bić po mordzie, Filipie Filipowiczu"...
Para • 4 lata temu