eedyta74A
A z tym słowem "wybaczone", to wiąże się taka zabawna historia, jak kiedyś w sklepie z taśmy przy kasie spadła mi kawa i się rozbiła i powiedzialam kasjerce że nie zapłacę za to, no i trochę mała scysja wyszła, to podszedł do mnie ochroniarz ze sklepu i zakomunikował " ma pani wybaczone", ha, ha, ha, 😂 😂 😂 poczułam się jakby sam szef mafii do mnie przemówił z tym wybaczone 😂😂😂
6 lat temu