Emma i Clara były przyjaciółkami od wielu lat, a ich więź stawała się coraz silniejsza z każdym mijającym dniem. Pewnego ciepłego, letniego wieczoru, znalazły się same w przytulnym salonie domu Emmy, w którym delikatne światło świec rzucało miękką poświatę.
Siedziały blisko siebie na pluszowej sofie, a ich rozmowa płynęła bez trudu. Śmiały się i dzieliły historiami, a niewypowiedziana więź między nimi stawała się coraz bardziej wyczuwalna. Mąż Emmy, Tom, zawsze wspierał ich bliską przyjaźń i często podkreślał piękno ich relacji.
Tego wieczoru, gdy ręce Emmy i Clary przypadkowo się zetknęły, obie poczuły iskierkę, której nie mogły zignorować. Spojrzały sobie głęboko w oczy, a moment wypełnił się niewypowiedzianymi uczuciami. Clara nieśmiało się nachyliła, a Emma spotkała ją w połowie drogi, ich usta delikatnie się zetknęły w czułym, pełnym emocji pocałunku.