Czy single mają tu choć trochę szacunku do samych siebie?
Sytuacja. Piszę z parą na początku sierpnia. Nagle kontakt się urywa i odzywają się teraz - rozmowa w załączniku.
Żeby było jasne. Ja nie mam żadnego problemu z tym, żeby wysłać zdjęcie, nawet jako pierwszy. Ale delikatnie mówiąc, jest to nie fair, że ktokolwiek odeśle zdjęcie pod jakimkolwiek warunkiem. To raz.
Dwa, naprawdę czy ktokolwiek lubi być traktowany jak pogotowie seksualne? I co, para się odezwała i mam grzecznie jak piesek z wywalonym jęzorem biec, bo jest szansa na seks?
Problem jednak tkwi gdzie indziej. I wcale nie w parach, tylko w singlach. Bo to oni nie mając żadnych standardów godzą się na takie traktowanie. A ta para, jak pewnie wiele innych, po prostu nauczona doświadczeniem widzi, że może sobie na takie zagrywki pozwolić.
No nie ze mną.
Miłego dnia :)