Franek_Now1
Znam Wał Zawadowski w Warszawie (trzeba przejść przez łęgi nadwiślańskie) i Lubiewo koło Międzyzdrojów (od stacji i parkingu spacer przez las, albo z Międzyzdrojów plażą. W obu wypadkach hetero przy wejściach, im dalej zagęszczenie homo rośnie. Nad Bałtykiem super piasek, szeroka no i Bałtyk (zwykle lodowaty, ale morze to zawsze morze), nad Wisłą - piasek rzeczny, więc nie taki przyjemny jak nadmorski, do wody tylko w ciężkiej desperacji, jak już upał nie daje wytrzymać. W Lubiewie ludzie się rozchodzą po całej plaży, więc można samotne miejsce znaleźć, na Wale - raczej tłok.
Mężczyzna • rok temu