LaChatte40
Wyobraźcie sobie scenariusz: pan ‘Zawodowy Kryminolog’, z elegancko wypastowanymi butami i idealnie dopasowanym garniturem, wpada do pracy, jak co dzień z kawą w ręku i miną znawcy świata przestępczego. Siedzi w swoim biurze otoczonym książkami o profilowaniu przestępców, a jego współpracownicy – poważni analitycy – patrzą na niego jak na chodzącą encyklopedię prawa.
I nagle:
- Potrzebuję mieć ich IP, adres domowy 😈
Z sąsiedniego biurka, od kolegi, słychać chichot:
– Ej, to ty? Na tym portalu?
Kryminolog czerwienieje.
– No, jakby to powiedzieć… to była… prowokacja badawcza. Chciałem poznać, no wiecie, modus operandi użytkowników.
– Tak, tak, modus operandi. A co, kiedy cię panna zaprosiła na ‘analizę danych’? Czyżby ‘praca w terenie’?
I tak oto, nasz kryminolog przez miesiąc zostaje w biurze tematem numer jeden.
😂😂😂
Kobieta • wczoraj