Nie jestem idealna, nigdy nie byłam i pewnie nigdy nie będę. I w sumie nie mam najłatwiejszego charakteru (oj tam, oj tam, zdarza się najlepszemu). Jestem wymagająca, szczera do bólu i mówię wprost, co mi się nie podoba.
Wstaję czasem (choć rzadko) „lewą nogą” i miewam wtedy swoje dziwne humorki i grymasy, ale jak „KOCHAM” to całym sercem i duszą, a do tego jestem niezwykle lojalna...
Za ukochaną osobą potrafię skoczyć w ogień nie patrząc na to co było... zawsze po prostu jestem na dobre i złe chwile...🤷🥰♥️ Cała ja...😍