Hmm...czy w dzisiejszym świecie jest możliwe, by ludzie zachowywali się jak wilki?
Czy panowie mogą być samcami alfa, którzy zdobywają swoją samicę, bronią ją i dbają o nią oraz o swoją rodzinę nawet kosztem swojego zycia,
zamiast być kurwiarzami, bawidamkami, spermiarzami moczącymi kutasa w każdej dziurze czy też płaczącymi chłopcami skarżącymi się na swoje partnerki?
Czy kobiety nie mogą być jak wilczyce dbające o swego samca, zamiast wystawiać się do ruchania obcym?
Oby ta pełnia choć jednego zmieniła, bo jako wilczyca nie będę miała z kim się związać.
Może króliczek stanie się dziś wilkiem?
Wilki są bardzo rodzinne i wierne jednej partnerce przez całe życie.
W wilczej rodzinie podstawą jest szczera komunikacja, dzięki której zwierzęta ustalają zasady wspólnego życia i wyrażają emocje - potrafią doskonale porozumiewać się ze sobą za pomocą postawy ciała, wyrazu pyska, ułożenia uszu i ogona, warczenia, pokazywania zębów, przytulania się, podgryzania, lizania i innych zachowań