mowdomnieostro
Mówdomnieostro nie trzeba było tego dwa razy powtarzać. Koronkowe majteczki nie mogły stanąć mu na drodze, więc zerwał je jednym, płynnym ruchem. - Wybacz - rzucił podnieconym głosem, ale w odpowiedzi zobaczył aprobatę w przymrużonych oczach Nelji. Twardy kutas napierał na materiał jego spodni, gdy Mówdomnieostro klękał między ciepłymi udami, by po chwili soki z cipki spływały mu w dół brody. Wpił usta w rozkosznie gorące, mokre i lepkie wargi.
3 lata temu