Game_Play
Przecież Diabeł to Anioł. Tyle, że upadły, zbuntowany, a przez to wolny. Anioł, który robi co chce, nie daje sobie wchodzić na aureolę i trzepnie skrzydłem w pysk, jak ktoś go podku...wi. Anioł, który nie spuszcza wzroku - patrzy śmiało i wyzywająco. Tym wzrokiem pyta: "ośmielisz się być wolny/a tak jak ja? Powstrzymujesz się przed tym wyłącznie Ty sam/a" I nie da się oponować, bo jak się nie zgodzić z racjonalną i niezaprzeczalną tezą, wyrażoną dobitnie TAKIM spojrzeniem?
rok temu