Ta różowa ekipa sprawiła, że - zupełnie niespodziewanie - po raz pierwszy w swoim 25-letnim życiu przeżyłam squirt.
Nie żebym miała nań jakąś presję, ale... było miło.
W chuj miło.
Tyle dopaminy to mi się w życiu nie uwolniło 😁
Jestem ukontentowana jak nie wiem co😈
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.