W żadnej innej sytuacji nie dodałabym tu takiego zdjęcia. Ale mojego niku zmienić nie mogę. Nazwa miała sugerować wielkość moich 4 liter. Solidarna z Ukrainą.
exciting_dreams
Co do tych 4 liter możemy potwierdzić ale że wielkie to pomówienia jakieś 💋💋💋💋
Para • 2 lata temu
ParaFit71
To jest nic, pomyśl sobie co teraz czuje postać o ksywce Moskwa z „Domu z papieru”. Swoją drogą, Moskwa w ogóle nie wzbudza u mnie negatywnych skojarzeń, Rosja też nie, za to Putin jednoznacznie kojarzy mi się strasznym chujem.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.