Jadąc windą na spotkanie z nieznanym. Bałam się, a jednocześnie ten strach potęgował moje podniecenie. Białe pończochy oraz korek w pupie na zamówienie - mój Pan otrzymał dokładną instrukcję „podania” mnie. Nie ukrywam że zostałam „przegrana” w grze… na konsoli 😉 Do ostatniej chwili sądziliśmy że to my zwyciężymy i Pani z przeciwnej drużyny pojawi się u nas w piątkowy wieczór. Stało się jednak inaczej i to ja musiałam udać się do zwycięskiej pary jako trofeum 😎
Mam nadzieję że spędziliście piątkową noc i sobotni dzień równie intensywnie jak ja 😝