Zwiedzając kluby Maspalomas zauważyliśmy, że panowie często noszą w nich opaski uciskowe na penisach. Kierowani ciekawością postanowiliśmy sprawdzić o conchodzi i zaopatrzylismy się w jedną w pobliskim sexshopie. Okazało się że dzięki temu niepozornemu kawałkowi gumy erekcja jest intensywniejsza, doznania mocniejsze dla obu stron a czas zabawy wydłuża się i to o 50-100%. Jeśli jeszcze nie próbowaliście może warto założyć lub zacieśnić więzi z love ringiem. Jest tu ktos kto korzysta, poleca, nie poleca? Piszcie śmiało!